Na przekór w wydaniu modlitwy
Mama prosi Tomka, żeby dokończył
M: Aniele Boży stróżu...........
T: twój
M: TY zawsze przy mnie...........
T: leż
M: Rano, wieczór, we dnie, w ..
T: spaniu (tu mamę rozłożył na łopatki i było koniec mówienia!! nieźle to wymyślił, nie mógł powiedzieć przeciwieństwa to chociaż zrobił na przekór)
-------------------
A z BEZ to mamy teraz tak
Gdy mama mówi np.
M: Tomek zjesz jajecznicę?
Tomek odpowieda
T: zjem JAJE bez CZnice
T: Co to jest?
M: hula hop
T: nie to jest hula! bez hop
M: Kto to idzie?
T: Babcia bez Wiesia
jak coś sobie przypomnę jeszcze to dopiszę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za twój komentarz :)