Tomek czasem odwiedza z mamą Babcię Z. w pracy. Sytuacja wymaga, żeby był cicho ale z tym jest zwykle problem. Tomasz jest gadułą, artysta -śpiewakiem i komentatorem otoczenia!
Gdy raz mama mówi
M: Tomek mów szeptem!
syn odpowiada na cały głos!
T: Szeptem
M: Tomek ale mów szeptem
Tomasz krzyczy:
T: szeptem!!!!
(chyba myślał, ze mama za pierwszym razem nie dosłyszała)
i gadaj z takim
wyjaśniliśmy sobie co to znaczy mówić szeptem... ale z zastosowaniem bywa różnie
Raz musieliśmy poczekać a Tomka roznosiła energia więc mama w desperacji prosi
M: Synku bądź cichutko, bo jak będziesz tak głośno mówił to Babcia sie pomyli i źle coś napisze np. zamiast Tomek napisze Romek, zamiast Mama napisze Rama itp
oj tak mu się to spodobało, że wykrzykiwał tylko jeszcze!!! jeszcze!!!
szybko podłapał zasadę ale sam wprowadził ułatwienie, zawsze zamienia początek na B
od tego czasu sam czasem wymyśla
zamiast Rama Brama, zamiast Tata Brata, zamiast mucha bucha, zamiast zupa bupa (nieważne że takiego słowa nie ma przecież to pomyłka!!!!)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za twój komentarz :)