Tomasz je śniadanie.. niestety tym razem tylko po to, żeby dostać gumę rozpuszczalną.. bo tak się umówiliśmy, że przed śniadaniem nie ma mowy!
targuje się zatem co do obfitości posiłku..
T: Mama, za dużo dałaś!
... wytargował niewiele
ma juz nałozone i to MA ZOSTAĆ ZJEDZONE
siedzi i męczy... jedzenie i mamę
szynkę roluje w wałeczki...
i sprytnie proponuje:
T: Mamciu, chcesz spróbować? jest pyszny ten wałeczek!
....
zagląda pod kubeczek kakao, od tego w kubeczku robi się mniej, bo część się wylewa.. toteż Tomek zagląda tam częściej
mama się złości
Tomek mamę niezamierzenie rozśmiesza:
T: Tu się mamciu ten kawałek szyneczki się urwuje...hmmm, urwyje,...urywje?... ODPADA :)
Tomek wstaje, kręci się kombinuje, kakao się rozlewa...
Mama traci cierpliwość
M: Tomek, jedz ładnie nie cuduj! Skończyłeś jeść?
T: Nie
M: To nie masz prawa wstawać dopóki nie skończysz jeść!
T:(cytuję): Co to jest właściwie PRAWO?
...
M: Nie masz prawa tzn, że nie wolno CI!
T: Nie masz lewa, nie masz prawa...
sniadanie mordęga...
czasem tak bywa
Oj czasami bywa niestety. Ale trzeba czekać i na te lepsze dni. U mnie np dziś moja 3-latka zbudziła mnie głośnym wołaniem "jestem głodna" więc i u Was nadzieje jeszcze jest :)
OdpowiedzUsuńMoje dziecko jak tylko otworzy oczy już krzyczy że jest głodny...Ale co z tego jak nie zje nic innego jak suchą bułkę,albo płatki bez mleka :/ Niczym się przekupić nie da...Też próbowałam :P
OdpowiedzUsuńKurczę dzieciaki jednak są szalenie mądre...codziennie się w tym utwierdzam.
OdpowiedzUsuńOgólnie, nie narzekam, choc daleko jest od ideału,
OdpowiedzUsuńTomaszysko je, nawet ostatnio skusił się na nowości (pierogi ze szpinakiem i pierogi z serem, nalesniki z serem) ..
tez mówi, ze jest głodny, zwlaszcza w sklepie.. chce bułkę z serem topionym (srodek bułki :P)i dostaje ..
najlepiej mu wychiodzi powiedzeni :CHCE COS SŁODKIEGO!
nie dostraje.. przed posiłkiem
uwielbia mleko i jego przetwory totez nie ma z tym problemu.. tylko straszny z niego wiercioch w restaauracji MASAKRA nie posiedzi :( tzn. siedzi i się kręci, odwraca się...
HORROR
a c zasem je jak szalony ...
NIE MA CO SIĘ ŁAMAĆ ZA BARDZO