Strony

poniedziałek, 30 grudnia 2013

Bałwanek z odbitej stopy

może ktoś ma jeszcze ochotę odbijać?

odbita stopa (niebieskie kartki nam się skończyły, a chyba lepiej by pasowały)
reszta domalowana przez Tomka
ręce dorysowane flamastrem

Pomysł podpatrzony tu:
bałwanek ze stopy 


niedziela, 29 grudnia 2013

Łoś z odbitej stopy i dłoni

A nam się po świętach dalej "odbija" :P

Taki sobie średni wyszedł :)
Tomka komentarz: "Mamusiu, szkoda, że nie mam płaskostopia..... lepiej by wyglądał "

sobota, 28 grudnia 2013

Pingwin odbijany stopą

My się ogarniamy, 
dochodzimy do siebie, 
i czekamy na Nowy, lepszy rok

i dalsza czesc cyklu
Odbijane prace


biały odcisk stopy,
reszta domalowana przez Tomka


piątek, 27 grudnia 2013

Bałwanki na odciśniętej dłoni

dłoń Tomka,
bawanki rysowała mama...
dla Tomka zostały do przerobienia dwa paluszki

środa, 25 grudnia 2013

Pierniczki Cioci Madzi

Są piękne!
sami zobaczcie












 

Ciocia obdarowała każdego paczuszką, ....
a mama skonfiskowała (no na trochę!) by zdjęcia choć na pamiątkę zrobić, bo Tomasz już "pypcia" dostawał, co by swoje zjeść

(a toż to zbrodnia prawie :)
Obfocone, może kilka zjeść, resztą trochę się muszę nacieszyć :)

Zdolną mamy Madzię, prawda?

Ciocia już chyba 3 rok z rzędu takie pierniczki produkuje i obdarowuje. Mamy nadzieję, że to będzie taka tradycja :) :). Chyba produkcja trwa z kilka dobrych wieczorów (dni? tygodni?) Bo rodzina duża :)

Dziękujemy!

(Ps. W związku z powyższym, to i dobrze, że w tym roku nie robiłam pierników- choć z przyczyn losowych (szpital), bo wstyd tylko by był, bo takich pięknych na pewno bym nie zrobiła )

wtorek, 24 grudnia 2013

Wigilia 2013

Udało się...
w domu, a raczej u Babci i Dziadka
razem (ale cudem jakimś świątecznym :)





wspólne zdjęcie- rzadkość, 
mamy też z tatą rzecz jasna, we czwórkę,
ale tata się nie lubi upubliczniać :)

Teraz spokoju i odpoczynku życzę wszystkim i sobie :)

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Styropianowa bombka oklejona gazetą

Pokazuję mój ostatni wytwór tegoroczny...
Zrobiona gdy jeszcze życie toczyło się według mojego planu.




I życzę wszystkim tu zagladającym, 
już dziś

Zdrowych 
Spokojnych
Rodzinnych
Wesołych

Świąt Bożego Narodzenia

(*Ps. Sobie też tego życzę)

niedziela, 22 grudnia 2013

Choinka ze styropianu - ubrana w guziki (zad. 17 "Ubieramy choinkę" dekorację)


Styropianowy stożek posmarowaliśmy klejem i okleiliśmy serwetką (oderwaliśmy jedną warstwę)

Guziki, szpilki z dużą , kolorowa główką ..i hulaj dusza :)
ubieranie/ strojenienie



a Staś "ubierał swoją choinkę" :) (post wcześniej)

 A my dalej w szpitalu...
Koszmarnie jest
Staś już ok, ale jest tu okroopnie . Zwłaszcza w nocy


sobota, 21 grudnia 2013

"Choinka" magnesowa Stasia (zad.17 Ubieramy choinkę)

recyklingowa

(zad. 17- Staś "ubiera choinkę")

To był stojak na metalowe pojemniki na przyprawy...

dawno temu zakupiłam takie stojące cuś,
 pojemniki wykorzystałam, a tego nie chciałam, ale szkoda było wyrzucać :) i ot- jak znalazł-


ma kształt choinki,
ma podpórkę - więc stoi i jest wygodne,
ma magnesowe pola, 
a okrągłe, kolorowe magnesy idealnie nadają sie na bombki :)

 ("bombek" mamy więcej, ale Staś skutecznie je roznosi)
Ps. Wpis poszedł z automatu. Zabawa jest z archiwum. Aktualnie od wczoraj Staś jest w szpitalu (z mamą ) zaatakowal go paskudny wirus o nazwie "Nie BedziePierników, z choinką ciężka sprawa... wigilia pod znakiem zapytania "
Trzymajcie kciuki

piątek, 20 grudnia 2013

Nasza Robótka 2013. Kartki świąteczne- część 2

W tym roku wysłaliśmy kartki do Niegowa.

(jeszcze możesz się włączyć do akcji!)

Z przyjemnością się zaangażowaliśmy, o akcji więcej przeczytacie TU


w skrócie:

"W Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci w Niegowie mieszka pięćdziesięcioosobowa gromadka podopiecznych – od nieletniego drobiazgu po srebrnowłosych seniorów. Wszyscy oni - intelektualnie, a często również fizycznie niepełnosprawni - z najróżniejszych przyczyn znaleźli w Niegowie swój dom na resztę życia. Takie dzieciaki-starszaki.
Wielu z tej gromadki zdaje sobie sprawę ze swej odmienności i bardzo ją przeżywa. Wielu z nich nie ma już nikogo, kto by o nich pamiętał, niektórzy nigdy nie mieli. Choć rodziny nie da się zastąpić, na szczęście przyjaciół można zawsze sobie znaleźć.

Stąd i nasza prośba.
Zaprzyjaźnijcie się.
Poprzez kartkę świąteczną.
Do konkretnego mieszkańca.
Ze słowami prostymi i pisanymi od serca.
Niech każdy z nich przez chwilę poczuje się ważny, wyróżniony, wybrany i dostrzeżony.

Ślijcie z Polski, z zagranicy, z krańców świata, z nowoodkrytych galaktyk.
Każda kartka waży tyle samo.
Czyjś uśmiech.
A do tego solidnie dokłada odbiorcy do poczucia własnej wartości (Czy to nie fajne?).
Oni nie umieją czytać, ani liczyć.
Wasze życzenia będą im czytać opiekunowie." 

nasze karteczki (robił i wypisał Tomek, wybrał również adresatów)




dwa lata temu pisaliśmy z Marzycielską Pocztą


.................

a tu pozostałe karteczki -z produkcji mamy, te trafią do naszych bliskich...

Nadal w tym samym klimacie- czerwień, zieleń i ozdoby filcowe zdominowały rok 2013
(tu poprzednie)














i na ten rok koniec kartkowania :)


czwartek, 19 grudnia 2013

Jasełka 2013. Pastuszek Tomasz

Pierwsze Tomka Jasełka.
Były przepiękne, dzieci zachwycające!
Tomek był pastuszkiem..
mama uszyła strój, bluzeczkę, kamizelkę,  a ostatecznie narzuciła mu kożuszek na grzbiet :)
 z bólem serca zamazałam te cudne twarzyczki, by choć kawałek wam pokazać






Obserwator o nicu ;)) - może już wypatrzył, strój króla, 
który sam szył (szyła),

Przydał się- pożyczyliśmy :)
Panie bardzo się napracowały!
Wyobrażam sobie, jakie to było trudne- okiełznać taką grupę :)
Ale udało się, było pięknie.
Dziękujemy :)

(Teraz czekamy na retransmisję w lokalnej TV)

Ps. Tomasz wolał być Królem (wiadomo- Król Tomasz z Tominowa :), bo twierdzi nadal, ze zwierząt nie lubi (nie pytajcie dlaczego- teoria jego jest grząska) - ale całe szczęście nie był- Królowie byli mniej widoczni :) I bardzo mu sie podobały koleżanki przebrane za góralki- miały korale, kolorowe spódniczki- w jego guście :)