Strony

sobota, 15 marca 2014

Zapiekane naleśniki ze szpinakiem

Uwielbiamy wszyscy
Staś i Tomek też!



Szpinak koniecznie liściasty (brykiet mrożony) gotuję z masłem (prawie bez dodatku wody), doprawiam czosnkiem, solą, pieprzem.  Wbijam jajko, gotuję.

Naleśniki (1,5 szkl mleka, 1,5 szkl mąki, 0,5 szkl ciepłej wody, 1-2 jajka, szczypta soli, łyżka oleju).

Sos beszamelowy.
Masło, jarzynka naturalna, sól, trochę pieprzu ewentualnie gałka muszkatołowa, mąka (na oko daję :(, proporcji nie znam)- podsmażam mąkę (podduszam) to ważne. Dodaję odrobinę mleka-mieszam, dodaję mleko partiami, mieszam-aż uzyskam odpowiednią gęstość.

W naczyniu żaroodpornym-

wylewam na dno trochę sosu,
układam naleśniki,
zalewam sosem,
posypuję tartym serem żółtym,
zapiekam.



2 komentarze:

  1. Uwielbiamy naleśniki ze szpinakiem ale jeszcze tak ich nie przygotowywałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam, są takie wilgotne i pyszne...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za twój komentarz :)