Zrobili nam w mieście SIŁOWNIĘ PLENEROWĄ (przy parku pod naszym oknem prawie) na tzw. "Miasteczku". Kiedyś było to "miasteczko ruchu drogowego"- były tam wyrysowane w alejkach znaki poziome i uczono tam chyba na kartę rowerową (fajnie nie?)
Siłownia składa się z 12 urządzeń, które kształtują odpowiednie partie ciała np. rower, siłacz, stepper czy narty biegówki. Są one tak dobrane, aby każdy mógł z nich korzystać, każde z nich posiada instrukcje obsługi.
Dzieci zachwycone, ale i sporo dorosłych korzysta. Póki co ciągły ruch!
Dziś "Miasteczko" to już tylko plac zabaw z dużym terenem, według mnie niewykorzystanym :(.. straszna szkoda, ale może coś się zadzieje? czy to jeden zryw i już koniec? bo tak przewiduję, a szkoda, szkoda ..
od święta odbywają się tu festyny, koncerty, zloty samochodowe, motocyklowe.
Są tu piękne stare dęby trochę nadgryzione -jeszcze parę lat temu widziałam tu Koziorogi Dębosze!!! Jedne z największych naszych chrząszczy -objętych ochroną i coraz rzadszych..
Ps. Post wcześniej- również dzisiejszy -drożdżówki z truskawkami! nie przegapcie!
Ruch ostatnio (wakacyjny) w Tominowie
Moja pięcioletnia córka też była zachwycona jak kiedyś będąc w mieście w jakimś parku natknęłyśmy się na podobny obiekt.
OdpowiedzUsuńBo to coś innego jest, a przyznam, że u nas sporo starszych osób korzysta. I dobrze bo to zdrowo, na powietrzu, aktywność fizyczna... Dopinguję tym, co maja odwagę- bo jednak trzeba ją mieć- wszyscy na około patrzą - zwykle z pozycji siedzącej na ławce
UsuńPrawdę mówiąc zawsze kiedy mijam podobną siłownię ktoś tam się na niej wygina, więc widać, że jest zapotrzebowanie i bardzo fajnie, że coraz więcej takich miejsc powstaje.
OdpowiedzUsuń