Obcięłam stare, ulubione dżinsy (z ogromnymi dziurami na kolanie)
zawinęłam nogawki (2 lub 3 razy)
skleiłam klejem magic!! (wypróbowane! nawet pranie wielokrotne mi tego nie odkleja :P)
Staś klamerkami to poprzyciskał by klej związał
w pasie przewiązałam koronką :)
i mam oryginalne spodenki :) w 5 minut
Świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńStaś jest tu niezbędny :-)
OdpowiedzUsuńidealne :) aby tylko wygodne były i po drodzę części nie poodpadały :)
OdpowiedzUsuń