te placuszki są inne niż wszystkie...
mokre, syte, cynamonowo jabłkowe... mniam
przepis z bloga moje wypieki :) (uwielbiamy ten blog!)
cytuję za Dorotus
"...Składniki na około 20 - 25 placków:
- 4 jajka (osobno białka i żółtka)
- 18 dag mąki
- 40 dag startych na tarce kwaśnych jabłek
- 20 dag śmietankowego twarożku (jak na serniki)
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka posiekanych migdałów
- szczypta gałki muszkatołowej, szczypta cynamonu
- większa szczypta soli
- olej do smażenia
- cukier puder do posypania
Żółtka wymieszać z mąką, jabłkami, serem, miodem, migdałami, posolić, doprawić do smaku cynamonem i gałką muszkatołową. Z białek ubić pianę, wymieszać z resztą ciasta.
Placuszki smażyć na oleju, osączyć z tłuszczu, posypać cukrem pudrem.
..."
jedliśmy z jogurtem naturalnym i cukrem cynamonowym, i z cukrem pudrem (są mało słodkie) nie daliśmy migdałów i gałki muszkatołowej ale daliśmy więcej cynamonu, użylismy zwykłego twarogu ale zmieliłam go blenderem.
Polecam
Ps. my jesteśmy placuszko -racuszko -żercami :P
Polecam
Ps. my jesteśmy placuszko -racuszko -żercami :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za twój komentarz :)