Zrobiliśmy to korzystając z pomysłu podpatrzonego na blogu Lila A
a pierwotnie, jak pisze autorka bloga Lila A, pochodzi stąd
tam też są instrukcje, jak to zrobić
mnie to urzekło :)
kolorowa, błękitna woda, olej, który się oddziela i pozostaje na górze, kamyczki , muszelki...
gdy buja sie delikatnie butelką powstają piękne fale
my zawiesiliśmy swoją butelkę na karniszu w oknie :) |
Również widziałam to na blogu Lila A i również mnie to urzekło :) Zapisałam już sobie pomysł,aby wykozystać go w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńTomkowi najbardziej podobało się wykonanie, konkretnie: wlewanie oleju przez lejek :)
OdpowiedzUsuńa mamie bujanie butelką pod światło :)
Mam pytanie. Dlaczego ten olej jest przezroczysty, czy mi się tylko tak wydaje? Chciałabym to zrobić, ale biało niebieską warstwę, a na tamtym blogu jest żółto niebieska :(
OdpowiedzUsuńTo tylko takie wrażenie, albo zależy od oleju! Nasz (kujawski) tak wyglądał, ale to z pewnością olej!
UsuńOkej, dzięki ;)
UsuńCzy to olej parafinowy, jak tak to ile mniej więcej kosztuje, bo chciałabym zrobić takie cudeńko, tylko nie wiem, czy to nie obciąży mojego budżetu :)
OdpowiedzUsuńAkurat odpisywałam- u nas olej Kujawski, można zobaczyć w sklepie, który jest najjaśniejszy, a nie mam pojęcie ile kosztuje parafinowy... Dużo zależy też od wielkości butelki.
Usuń