Strony

piątek, 13 stycznia 2012

CHrum, Chrum :)

Zgadnijcie kto to?
chrum, chrum
Jasne, że..... Tomek!
Karton, nożyczki, różowa kreda
i czarna kredka..

:) mieliśmy duuuuużo śmiechu













Tomek od początku roku 2012 odkrył istnienie bajek w TV i kanał MINI MINI
wcześniej nie interesowały go ani troszeczkę, jego aktualne zainteresowanie wprawiło nas rodziców w osłupienie! Nigdy nie widzieliśmy naszego dziecka siedzącego i oglądającego całą bajkę z otwartą wręcz buzią :)

Obecnie jest fanem: Ciekawskiego Georga, Chochlików ABC,  Gwiazdki Laury, Chucka i przyjaciół (czy jakoś tak)

i ubóstwia wręcz wszystkie piosenki
np. "Cukierki" K. Klich- szał!

 i wszystko co po angielsku!
a ostatnio, również mnie, rozbawia ta piosenka: Szybko- Nie Wiem Kto
 Motto każdego poranka! Też tak macie rano?
 polecam :P 

7 komentarzy:

  1. Przebranie rewelacja :))) Pepa jak żywa! A "szybko" to u nas hymn poranny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale super Pepa :D W sam raz na Urwiskowy Bal karnawałowy :D Zapraszamy do zabawy !

    My nie mamy mini mini więc i tych bajek nie oglądamy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Na Wasz bal sie chyba wybierzemy! :)
    ja 2 tyg temu tez nie znałam! a teraz Tomek nawet w internecie je odnajduje..
    A dzis grał w zakupy w urwiskowie i był zachwycony!

    W pogoni.. Własnie Hymn! brakowało mi słowa
    za często mówimy szybko!

    OdpowiedzUsuń
  4. no właśnie, a my nie mamy mini mini i dlatego dziś moje dziecko spytało: mamusiu czy ja mogę przeprowadzić się do babci i dziadka? - oni mają mini mini i jim jam - będę cię odwiedzać, jeśli babcia i dziadek pozwolą, obiecuję...

    OdpowiedzUsuń
  5. My nie mamy telewizora ;) ale w internecie oglądamy Peppę, Z zaczęła ją oglądać jak miała ok 1,5 roku. Dała nam wiele inspiracji do zabaw i bardzo wzbogaciła słownictwo córeczki. Wizyta u taty w pracy (jak Peppa) odbyła się natychmiast po obejrzeniu odcinka na ten temat, było pisanie na komputerze i drukowanie kształtów ;) Obowiązkowo smażyliśmy naleśniki z podrzucaniem i malowaliśmy twarze, a i udaliśmy się na festyn, karmienie kaczek i puszczanie łódek na stawie, ach wspomnienia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszy mnie , że te bajki na mini mini sa naprawde ciekawe i madre (większość!) co do tv czy net? Tomek raz tu, raz tu odnajduje co mu trzeba...aktualnie jest na poziomie ekscytacji "nowymi mozliwościami" czekam aż trochę się nacieszy i będziemy pewnie musieli ograniczać ilość (ale widzę , że juz się bajki powtarzaja i go nudzą .. acha i nie ogląda oczywiście non stop :) ale faktem jest, że "buszowanie " po internecie ( grafika, mini mini , lulek... ) wciągnęło go niebezpiecznie,
      duuużo już potrafi dzięki temu samodzielnie - dlatego mu pozwalam

      Usuń

Dziękuje za twój komentarz :)