Zgadnijcie kto to?
chrum, chrum
Jasne, że..... Tomek! |
Karton, nożyczki, różowa kreda i czarna kredka.. |
:) mieliśmy duuuuużo śmiechu |
Tomek od początku roku 2012 odkrył istnienie bajek w TV i kanał MINI MINI
wcześniej nie interesowały go ani troszeczkę, jego aktualne zainteresowanie wprawiło nas rodziców w osłupienie! Nigdy nie widzieliśmy naszego dziecka siedzącego i oglądającego całą bajkę z otwartą wręcz buzią :)
Obecnie jest fanem: Ciekawskiego Georga, Chochlików ABC, Gwiazdki Laury, Chucka i przyjaciół (czy jakoś tak)
i ubóstwia wręcz wszystkie piosenki
np. "Cukierki" K. Klich- szał!
i wszystko co po angielsku!
a ostatnio, również mnie, rozbawia ta piosenka: Szybko- Nie Wiem Kto
Motto każdego poranka! Też tak macie rano?
polecam :P
Przebranie rewelacja :))) Pepa jak żywa! A "szybko" to u nas hymn poranny :)
OdpowiedzUsuńAle super Pepa :D W sam raz na Urwiskowy Bal karnawałowy :D Zapraszamy do zabawy !
OdpowiedzUsuńMy nie mamy mini mini więc i tych bajek nie oglądamy :D
Na Wasz bal sie chyba wybierzemy! :)
OdpowiedzUsuńja 2 tyg temu tez nie znałam! a teraz Tomek nawet w internecie je odnajduje..
A dzis grał w zakupy w urwiskowie i był zachwycony!
W pogoni.. Własnie Hymn! brakowało mi słowa
za często mówimy szybko!
no właśnie, a my nie mamy mini mini i dlatego dziś moje dziecko spytało: mamusiu czy ja mogę przeprowadzić się do babci i dziadka? - oni mają mini mini i jim jam - będę cię odwiedzać, jeśli babcia i dziadek pozwolą, obiecuję...
OdpowiedzUsuń:) dobre!
UsuńMy nie mamy telewizora ;) ale w internecie oglądamy Peppę, Z zaczęła ją oglądać jak miała ok 1,5 roku. Dała nam wiele inspiracji do zabaw i bardzo wzbogaciła słownictwo córeczki. Wizyta u taty w pracy (jak Peppa) odbyła się natychmiast po obejrzeniu odcinka na ten temat, było pisanie na komputerze i drukowanie kształtów ;) Obowiązkowo smażyliśmy naleśniki z podrzucaniem i malowaliśmy twarze, a i udaliśmy się na festyn, karmienie kaczek i puszczanie łódek na stawie, ach wspomnienia ;)
OdpowiedzUsuńcieszy mnie , że te bajki na mini mini sa naprawde ciekawe i madre (większość!) co do tv czy net? Tomek raz tu, raz tu odnajduje co mu trzeba...aktualnie jest na poziomie ekscytacji "nowymi mozliwościami" czekam aż trochę się nacieszy i będziemy pewnie musieli ograniczać ilość (ale widzę , że juz się bajki powtarzaja i go nudzą .. acha i nie ogląda oczywiście non stop :) ale faktem jest, że "buszowanie " po internecie ( grafika, mini mini , lulek... ) wciągnęło go niebezpiecznie,
Usuńduuużo już potrafi dzięki temu samodzielnie - dlatego mu pozwalam