Do 5 idzie ekspresowo, ale do 10 ... cierpliwosci czasem nie wystarcza.. (albo paluszek idzie za szybko -podczas pokazywania kolejnych elementów do liczenia, albo znów za wolno! i policzone jest źle) i jest złosć, warczenie i łzy (T: "Nigdy mi się to nie uda!!!")
ćwiczymy zatem cierpliwosć
Polecam tego bloga (edusio- druczki do nauczki):
tu można sciągnąć gotowe druczki do nauki !!!
to bardzo wygodne- wchodzisz , wybierasz i się częstujesz- drukujesz (oszczędnosć czasu)
i dziękujesz :)
dziwi mnie to, że o ile cały alfabet Tomek zna juz od dawien dawna, o tyle zapamietanie cyfr idzie mu z ogromną trudnoscią!
- potrafi wymienić po kolei liczby od 1 nawet do 15
- ale nie rozpoznaje cyfr napisanych
- i ma problem z dokładnym liczeniem elementów
My też nie umiemy liczyć do 10 ;)
OdpowiedzUsuńMłody dopiero od niedawna ma chęci do liczenia, wcześniej go to nie interesowało.
Gosia ale się cieszę, że moje "druczki" Wam się przydają ;)