A pomysł na to przyszedł spontanicznie, zaproponowałam mu, żeby isć do księgarni, kupić dla Taty książkę, a on miał lepszy pomysł: "Zrobimy mu sami książkę!"
wycięłam z kartek i złożyłam mini książeczkę, zszyłam
Tomek dyktował, ja spisywałam,
Następnie Tomek zrobił ilustracje, musiałam go długo prosić, a potem bardzo się martwił, bo stwierdził, że Tatusiowi się nie spodoba, bo Tatuś lubi książki BEZ OBRAZKÓW , bo jego ksiązki sa zawsze bez obrazków!
część książeczki:
Tomek był bardzo dumny i zdziwiony, że jest AUTOREM |
ostatecznie stwierdził, że ta książeczka będzie dla Babci W. na urodziny, a Tatusiowi napiszemy nową
Super pomysł na prezent!
OdpowiedzUsuńsuper pomysł :)
OdpowiedzUsuńSuper. Kiedyś będzie piękną pamiątką
OdpowiedzUsuń