Strony

niedziela, 7 października 2012

Grzybki z kasztanów i żołędzi

Zobaczyłam je na blogu Edusio- druczki do nauczki, w świetnym zestawieniu jesiennym,
a pochodzą stąd kokokoKIDS

  i mnie oczarowały!

W swojej prostocie, naturalności....
są takie prawdziwe, urocze!!

moje mniej urokliwe niż pierwowzór, ale i tak jestem zachwycona!!!
zapewne jeszcze jakieś dorobię!

użyłam:
  • na spód grzybka- filcu, zamiast plasteliny
  • przykleiłam klejem na ciepło
  • żołędzia przycięłam i przykleiłam

POLECAM TEN POMYSŁ!!!!

2 komentarze:

  1. Ciekawe :) My póki co z naszych zbiorów nie zrobiliśmy nic.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe. W końcu mam jakieś zastosowanie dla miliona kasztanów i żołędzi, które moje dziewczyny dzielnie zbierają na każdym spacerze :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za twój komentarz :)