Strony

poniedziałek, 31 grudnia 2012

Pierwsza NIESPANA NOC

Tomek pyta:

Już ? Już mogę zacząć?
Moją PIERWSZĄ NIESPANĄ NOC!!!!??

Huuuurrraaa!!!!!
......................

(Tak , Dziś Tomkowi pozwoliliśmy iść spać kiedy zechce..)


........................
Nie będę spał aż do dnia!
nie będę się kąpał

...ale ząbki umyję


Tomek pyta po chwili?

A co się robi w taką niespaną noc???
.............



np.

Życzy 

Wszystkim 
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!!
2013


o 21 przyjdzie wujek z Julką i Oliwką (i może małym Bartusiem i Ciocią) i razem z Tatą i Tomkiem wyjdą na dwór, oglądać (puszczać) jakieś fajerwerki i zimne ognie

Choinki z piórek


Kolejne nasze prace -przygotowane na prezent -toteż nie publikowane przed świętami
może pomysł przyda się komuś na przyszły rok,
jest tego sporo w internecie

(niestety nie są tak cudne jak widziałam)

.
.

pomysł pistolet+ styropian= nie polecam
topi się i zapewne wydziela toksyczne substancje

lepszy klej magic i stożek z tektury
piórka dzielimy na 3 kupki- duże/ srednie/ małe
przyklejamy od dołu (duże) ku górze
na koniec dekorujemy -przuyklejaj ąc np cekiny, lub koraliki

niedziela, 30 grudnia 2012

Szopka z kartonu

Nie zdążyłam wcześniej pokazać naszej tegoroczne szopki, zrobionej w ostatniej chwili z surowców wtórnych  :)

....z kartonu po pieluchach :)
jedynie Jezusek w żłóbku jest kupiony (już lata temu)

wieczko zgiete w pół,
przednia część odcięta
za pomoca nożyka do papieru
i zagieta w dół-- tworzy podłoże
postacie narysowane  i pokolorowane,
naklejone na karton (zagięty u dołu, by postać stała)
mamy jeszcze trzech króli :)

piątek, 28 grudnia 2012

Choinki z kółek i cekinów


mamy kilka zabaw- wspomnień z okresu przedświątecznego..

Takie choinki robiliśmy do kartek świątecznych


z kółek różnej wielkości
mozna składać kółka tak...
...lub tak












sklejamy
ozdabiamy

poniedziałek, 24 grudnia 2012

Wesołych Świąt!!!!



Wszystkim, którzy zaglądają do Tominowa
 życzymy 
wesołych, spokojnych, zdrowych
Świąt Bożego Narodzenia
spędzonych w gronie rodziny :)
Mama Gosia, Tata Dawid
Tomek i Staś

sobota, 22 grudnia 2012

Ciasteczka Rudolfy


Ostatnio w ciągłym niedoczasie, 
dzieci!! sprzątanie, pieczenie, dekorowanie, biblioteka, kartki świąteczne, choinka, prezenty itp...- to nas (mnie) pochłania
brak czasu na bloga..
ale dzieje się u nas!

Nasze średnio udane, ale i tak według mnie urocze
kruche, maślane, waniliowe
(przyznaję się do lenistwa, choć to też z braku czasu- nie użyłam rękawa cukierniczego.. 
stąd marny efekt, ale Tomek zachwycony!)
i za mocno przypieczone!

z bloga Moje Wypieki przepis tu

a Tomek tylko by piekł i gotował! w realu i w sieci! i z ciastoliny itp...
moja pani Kucharka :)
.
kucharz
w swoim żywiole!

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Uczymy sie kolędy

Chciałabym, żeby Tomek w Wigilię zaśpiewał wszystkim kolędę...
o ile się nie będzie wstydził :)

wybrałam taką, bardzo mi się podoba


"Zostań Boziu"
do melodii "Pójdźmy wszyscy"

1. Zostań Boziu mym braciszkiem, podzielę się z Tobą wszystkim
    Dam Ci swoje klocki "Lego", dam misiaczka pluszowego (x2)

2. Dam zabawki, dam słodycze, Babcię, Dziadka Ci pożyczę,
    podzielę się Mamą, Tatą, bądź braciszkiem moim za to, (x2)

3. Będę Cię na rękach nosić, nie daj się Boziuniu prosić,
    W mym łóżeczku miejsce zrobię, będziesz sypiał ze mną sobie. (x2)

4. Razem z pieskiem mym Arbuzem, i Aniołkiem moim Stróżem,
    Pobiegniemy wprost do Ciebie, czekaj na nas w wielkim niebie (x2)

a to prawdziwy braciszek :)
i pomocnik Świetego Mikołaja :)

sobota, 15 grudnia 2012

Braterskie zabawy

Na ten czas są ubogie, ale są,
np. taka: TURLANIE
mama turla Stasia, Tomek trurla się obok sam :)


Tomek pokazuje też (mało jeszcze zainteresowanemu)  Stasiowi grzechotki,

piątek, 14 grudnia 2012

Baloniaki

Drugie życie pourodzinowych balonów!!
dorysowywanie markerami na  balonach: twarzy, obrazków, historyjek..
.
.
aż Mikołaj zzieleniał z zazdrości

.

czwartek, 13 grudnia 2012

Gra- " Kto pierwszy ubierze choinkę"

Gra z wykorzystaniem nazbieranych wcześniej kolorowych nakrętek od butelek.



Wycięliśmy 2 choinki z zielonego papieru A4, (można wiecej dla większej ilości graczy lub dla wyboru plansz)

rozeznaliśmy się w ilości nakrętek w danym kolorze, poukładaliśmy po dwie/trzy danego koloru (dla każdego gracza + 2 dodatkowe) z racji tego, że mieliśmy mało kolorów, część niebieskich i żółtych (tych było najwięcej) pomalowałam w paski i kropki
użyliśmy takich nakrętek (na dwie choinki):
4 żółte
2 żółte w kropki
4 niebieskie
2 niebieskie w paski różowe
2 niebieskie w paski czarne
2 pomarańczowe
2 czerwone
2 zielone

(+ 2 dodatkowe z każdego koloru)

  • wycięliśmy kółka w takich samych kolorach co  nakrętki i nakleiliśmy je na choinki, 
  • choinki zalaminowaliśmy
  • potrzebne nam dwie kostki do gry w różnych kolorach

zrobiłam legendę

Zasady gry:
  • losujemy plansze (choinki), każdy gracz musi mieć jedną przed sobą
  • pierwszy gracz rzuca obiema kostkami na raz
  • według  legendy - wybiera bombki /nakrętki
  • nakrętki układa na odpowiednich polach na swojej planszy
  • rzuca następny gracz
  • wygrywa ten kto pierwszy "ubierze" swoją choinkę
  • w przypadku gdy wyrzuci się taką ilość oczek, która uprawnia do wzięcia bombki - jaką gracz już ma  -może taką bombkę ułożyć na polu białym,
  • gdy tam już jest ułożona bombka, nie bierze żadnej 
  • w przypadku wyrzucenia "szóstki" na zielonej  kostce, gracz wybiera dowolną bombkę
dozwolone dowolne modyfikacje zasad :)

ŻYCZYMY MIŁEJ ZABAWY!

  • dla maluszków zabawą może być samo dopasowywanie nakrętek-bombek do choinkowej planszy
  • można losować nakrętki z woreczka zamiast używać kostek
  • można użyć mniej różnorodnych nakrętek i jednej kostki, na kostce można zaznaczyć markerami kolory bombek
dla starszaka gra pomaga ćweiczyć spostrzegawczość, urwala liczenie (oczek na kostach)

środa, 12 grudnia 2012

Fotoksiążka

Na 4 urodziny Tomka przygotowałam album ze zdjęciami podsumowującymi całe jego dotychczasowe życie :)
 Udało mi się kupić taniej (za 60 zł z przesyłką -72 strony/ twarda oprawa A4) - na Gruponie, dużo wcześniej i miałam w sumie na to sporo czasu, ale... no właśnie Staś sie pospieszył i sprawa się skomplikowała, ale w ostatniej chwili - na szybko przygotowałam album, tylko, że zmieścił on  zdjęcia z 3 lat Tomka, ograniczał mnie czas realizacji a nie chciałam, żeby kupon przepadł. Tak więc 4 rok życia Tomka przygotowałm osobno- i na to jeszcze czekam. (zamówiłam na Gruponie w Empiku za 49 zł /28 stron a że gGrupon podarował mi bonus 20 zł gratis to zapłaciłam 29 za album)









wtorek, 11 grudnia 2012

Kalendarz Adwentowy

Też mamy kalendarz i odliczamy dni do Wigilii i Bożego Narodzenia.
Kalendarz nasz jest może i mało pedagogiczny, nie obrazuje religijnych aspektów świąt (choć okienko 24 kryje gwiazdę betlejemską, a 25 dzieciątko Jezus) to wcale nie oznacza, że czekamy na prezenty (Tomek po urodzinach i Mikołaju już jest poniekąd nasycony prezentami)

nasz wygląda tak:
okienka się otwierają,
a pod spodem kryją się prezenty, 

prezenty się odkleja i przykleja do worka na prezenty, 
który znajduje się pod choinką


Bardzo podobają mi się kalendarze z zadaniami/ aktywnościami na każdy dzień, ale to może w przyszłym roku- zorganizuję się wcześniej i przygotuję taki...

a w tym roku chciałabym zrobić szopkę ... tylko nie wiem czy "wiatry nam będą sprzyjały"

poniedziałek, 10 grudnia 2012

Tomek rysuje ... łodzie podwodne

Jak pisałam niedawno, że nie lubi- to już nieaktualne.
Teraz brakuje mi papieru w drukarce, bo ciągle wybiera
a i flamastry trzeba kupić nowe bo się wypisały

a co rysuje? i skąd ta zmiana?
z ulubionej ostatnio bajki- "Kotka Pusia"- nie pytajcie nawet...w jednym odcinku coś rysowali

rysuje łodzie podwodne (z pamięci- "Specjalnie mamusiu zapamiętałem jak wygląda!"

tu nawet narysował Pusię i innych..



i balony
.
.

niedziela, 9 grudnia 2012

Jak bardzo Cię kocham

Tatusiowi, który dziś ma urodziny (Sto lat!!!) , Tomek napisał życzenia.
Podyktował piękny tekst, który mama napisała ołówkiem a Tomek poprawił flamastrem....
Napisał  (myślę, że się nie pogniewa jak zdradzę),
" Dawid, kocham Cię,
a jak idziesz do pracy to się smucę okropnie,
Tomek"

oj trochę go to pisanie kosztowało,  w połowie się już zmęczył :)
........................................................................................

Jest taka bajka na Mini mini "Nawet nie wiesz, jak bardzo Cię kocham" o zającach (Tatusiu i synku) w której na końcu zawsze Tato mówi synkowi ( i synek ojcu) -Jak bardzo się kochają.

Na wzór tej bajki Tomek mi (a ja jemu) mówimy sobie czasem tak samo, ćwicząc przy okazji  wyobraźnię i gimnastykując się by zobrazować słowo bardzo :) POLECAM!

Tomek np. powiedział mi:
Kocham Cię Mamusiu tak bardzo, jak dużo jest liści na drzewach, ale nie teraz tylko jak było ciepło :)
Kocham Cię tak bardzo ile płatków śniegu pada z nieba,
Kocham Cię tak bardzo, jak długo musiałbym liczyć od rana, żeby była noc...
..........................................................................................

Wczoraj Tomek znów mi powiedział tak:

T: Wiesz mamusiu, cieszę się, że jest TAK,
M: Czyli jak?
T: No TAAAK, bo ja myślałem, że jak będzie Staś, to ty się będziesz tylko nim zajmowała i już mnie nie będziesz kochała, i nic ze mną robiła ....
M: Oj synku, synku, mój ty Starszy Bracie, nawet nie wiesz jak bardzo Cię kocham! Teraz mam Was OBU do kochania :)

oj, myśli sobie takie dzieciątko, i myśli i analizuje w tej główce, a my nawet nie mamy pojęcia...



sobota, 8 grudnia 2012

Babki ze śniegu

Piękna szadź, mnóstwo śniegu, słońce i -10 stopni, cudnie!!
Wybraliśmy się na spacer, uff wybieranie się samej z dwójką dzieci + wyprowadzenie wózka z wózkowni to trochę gimnastyka :) ale dziś poszło sprawnie i spacer się udał :)

.



















.
 zabraliśmy wiaderko, łopatkę i kubeczki, i  robiliśmy babki
a czemu nie?
.

babki

.