Strony

niedziela, 22 września 2013

Sernik bez pieczenia


..a właściwie wariacja na temat Desernika malinowego z Kwestii Smaku

nie miałam serca do robienia zdjęć, chciałam jeeeść

zamieniłam 250 g mascarpone na twaróg mielony (z wiaderka),
na wierzch zamiast poukładać maliny- zmiksowałam je na mus i zmieszałam z odrobiną żelatyny,


pyyyyszny był
i to jedno z tych ciast co robi się samo i to przy okazji!
polecam

2 komentarze:

  1. Włażę skoro świt w internet i myślę: jeśli ktoś coś od wczoraj opublikował, to tylko Gosia!
    No i - niezawodna :D
    A ja jeszcze bez ciasta do kawy, i bez kawy nawet! Ruszam do kuchni, zanim zbudzi się szarańcza- może coś tam się dla mnie slodkiego uchowało :)
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ciasto to wspomnienie.. dziś planuję coś drożdżowego upiec ze śliwkami np. - kaloryfery grzeja to akurat urośnie. Moze te buly twoje

      Usuń

Dziękuje za twój komentarz :)