Strony

niedziela, 20 października 2013

Poniosło nas z kasztanami- Zawody.

A bo wala się  to to w domu :) i z miejsca na miejsce trzeba przenosić ..
KASZTANY!
To i Tomkowi zadania powymyślałam

Nosił kasztany :
  • Na grzbiecie na czworakach
  • na łyżce (jak jajka) i przez przeszkody
  • Na głowie próbowaliśmy (ale było śmiechu)
  • próbował nosić na łyżce- trzymając ją w buzi
  • Przenosił łyżką na czas z koszyczka do wiaderka
  • Ukladał je w równym rządku przenosząc zaparzaczem ( było trudno)













  • szukał i zbierał na dywanie
  • Rzucał do celu/ koszyka
nie trafiał czasem :)
i wiecie co?
mało mu było :)

do powtórki!

8 komentarzy:

  1. A u nas kot gra kasztanami w nogę. Zawsze jakiegoś znajdzie, choć zbieram je z podłogi, gdy tylko któregoś dojrzę. Czasem grają w te nogę razem z Zuzią. :) Hałasu wtedy robią co niemiara.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj mi tu jescze tylko kota brakuje! Nie ogarnęłabym raczej! :)

      Usuń
  2. Jesli macie nadmiar kasztanow polecam... http://www.jak-to-zrobic.pl/index.php/a/3/b/8/c/47/d/0/id/916
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciekawe! choć dla mnie zbyt pczasochłonne :) ale kusi by spróbować!

      Usuń
  3. Fajne zabawy, a że i my mamy kasztanów w nadmiarze to będziemy próbować:)

    OdpowiedzUsuń
  4. podpatrzyliśmy kilka pomysłów - dzięki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za twój komentarz :)