Tomek w przedstawieniu przedszkolnym będzie ZIEMNIACZKIEM
sam wybrał sobie tę rolę- bo ziemniaki (ponownie!) lubi (po okresie rozwodu:)
Wierszyk już umie
Dostałam zadanie, zrobić opaskę ziemniaczka- wyszło tak:
(trochę jak placek ziemniaczany:)
Użyłam jasno brązowej pianki, po której rysowałam kredkami, flamastrami i paznokciem zrobiłam rzeźbienia..
trochę powyginałam (pod spód)
Tomkowi się podoba
(nie ukrywam, że wolałabym zrobić np. marchewkę, z taką piękną nacią!- Tomek też lubi!
ale jakoś chyba wybrnęłam?)
Absolutnie fachowa robota, kartofel jak ta lala!!!
OdpowiedzUsuńSkoro Jarecka tak mówi .. :) Pierwotnie chciałam w poście nie pisać co to i zapytać czytelników- ale się wystraszyłam, różnych odpowiedzi :) Ale z wierszykiem który Tomek mówi- ("Choć ziemniaczek jestem mały..:) wygląda dobrze
UsuńPiękny ziemniaczek! Kawał dobrej roboty :)
OdpowiedzUsuńSuper ziemniaczek - Zdolna mama :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo zgrabnie wyszedł Ci ten kartofelek:):):)
OdpowiedzUsuńMoja córa na dożynkach była pomidorkiem... sama tak wybrała, ale opaski przygotowywały panie z przedszkola:) Co ciekawe dzieci mogły wybrać jakim warzywkiem chcą być i najwięcej było właśnie ziemniaczków, kilka pomidorków, a piękne kalarepki z listkami zaledwie dwie...