Już wkrótce Warsztat Logiczny (DnW), dlatego my ćwiczymy.
A memo mamy nowe, o takie:
zdjęcie pochodzi z tej strony |
z bohaterami bajki "Klinika dla pluszaków"
MEMOS firmy TREFL;
Na 60 kartonikach znajduje się 30 obrazków-scenek (30 par), przedstawiających bohaterów bajki "Klinika dla pluszaków".
zdjęcie pochodzi z tej strony |
i postarać się odnaleźć jak najwięcej par. Odsłaniając tylko po dwa na raz.
Można samodzielnie zmierzyć się z tym zadaniem lub zaprosić do gry przeciwnika (lub kilku) - wygra ten, komu uda się odnaleźć najwięcej par.
Odsłania się na zmianę po dwa kartoniki, gdy ktoś odnajdzie parę- może odsłonić kolejne dwa kartoniki w nagrodę.
Gra kończy się w momencie, gdy wszystkie pary zostaną odnalezione.
Fanów Doktor Dosi zachwyci zapewne piękna grafika w stylu Disneya.
Co ważne gra jest przyjazna dziecku!
Elementy gry wykonane są z płótnowanego papieru pokrytego ekologicznymi farbami spożywczymi, co gwarantuje dzieciom bezpieczną zabawę przez długi czas.
Początkujący lub młodsi gracze mogą użyć mniejszej ilości par- wtedy gra będzie łatwiejsza.
Bo wierzcie mi- Tomek specjalista od memo-zwątpił na początku- gdy rozłożył wszystkie 60 na stole,
Takie MEMO można zakupić np. tu
albo...
UWAGA! UWAGA!
można wygrać w Tominowie :)
wygrywają aż 3 osoby
Jak? Bardzo prosto
Przeczytajcie poniżej
Regulamin
1. Organizatorem konkursu jest blog Tominowo.
2. Fundatorem nagrody jest Disney Junior.
3. Nagroda to
3 x MEMOS firmy TREFL;
3 x MEMOS firmy TREFL;
4. Warunki udziału w losowaniu:
a)
w komentarzu pod postem konkursowym na blogu (nie na FB) zostawić odpowiedź na pytanie
"Jak dbasz o odporność swojego dziecka?"
* odpowiedź jest wymagana, ale nie będzie podlegała ocenie,
wśród poprawnych zgłoszeń zwycięzcy zostaną wybrani na drodze losowania
*odpowiedzi zostaną zebrane i na ich podstawie powstanie podsumowujący post-liczę na wasze ciekawe, domowe, tradycyjne bądź innowacyjne pomysły.. najlepiej te skuteczne :)
b) W celu promocji konkursu proszę udostępnić plakat /baner na blogu lub Facebooku (jeśli nie masz- powiedz komuś o konkursie :)
* w konkursie mogą wziąć również osoby nie mające bloga, proszę wtedy o podpisanie się w komentarzu i podanie adresu mailowego
"Jak dbasz o odporność swojego dziecka?"
* odpowiedź jest wymagana, ale nie będzie podlegała ocenie,
wśród poprawnych zgłoszeń zwycięzcy zostaną wybrani na drodze losowania
*odpowiedzi zostaną zebrane i na ich podstawie powstanie podsumowujący post-liczę na wasze ciekawe, domowe, tradycyjne bądź innowacyjne pomysły.. najlepiej te skuteczne :)
b) W celu promocji konkursu proszę udostępnić plakat /baner na blogu lub Facebooku (jeśli nie masz- powiedz komuś o konkursie :)
* w konkursie mogą wziąć również osoby nie mające bloga, proszę wtedy o podpisanie się w komentarzu i podanie adresu mailowego
5. Jeden uczestnik może wygrać tylko jeden zestaw
nagród. Jeden uczestnik może przesłać jedno zgłoszenie.
6. Zwycięzców wyłoni jury na drodze losowania.
7. Zostaną nagrodzone TRZY osoby.
8. Zgłoszenia przyjmowane będą do piątku 21.02.2014 r. do godziny 23:59
9. Ogłoszenie wyników -niedziela 23.02.2014 r.
10. Dane do wysyłki nagrody należy przesłać w ciągu 4 dni od
ogłoszenia wyników (mail gochapietryga@op.pl/ podać dokładny adres, nazwisko i nr telefonu). Po tym czasie wybrany zostanie inny
zwycięzca.
11. Wysyłka tylko na terenie Polski. Wysyłką nagród
zajmują się sponsorzy.
12. Regulamin może ulec zmianie.
a w między czasie zapraszam na
drugi sezon „Kliniki dla pluszaków”
tylko w Disney Junior
ZAPRASZAM DO ZABAWY
Ja o odporność dzieci dbam już latem. Zamykam w sloiczki maliny, czarny bez,jeżyny, czarną porzeczkę. W maju biegam po łące i zbieram kwiaty mleczu i robię z ich miód. Suszę kwiaty czarnego bzu na herbatkę...
OdpowiedzUsuńJak tylko zaczyna wiać jesienią otwieramy sloiczki i sie wzmacniamy
Dośka to ulubiona bajkowa postać Agatki. Cieszę się, że pokazałaś na blogu, to zakupimy, choć najpierw spróbujemy wygrać :)
OdpowiedzUsuńU nas o odporność dbamy tak: wychodzimy bez względu na pogodę, nie przeszkadza nam deszczyk, wiaterek, mróz. Staramy się w sezonie letnim powdychać trochę jodu. Jesienią i zimą pijemy domowe soki z aronii i czarnej porzeczki.
zmieniłyśmy konto :) Agata piszczała jak zobaczyła Dośkę.
UsuńU nas odporność to ubieranie adekwatnie do pogody, wietrzenie domu, zajadanie się owocami i warzywami. Pewnie sporo pomaga tez miód od dziadka i sok malinowy dostarczany przez babcię.
OdpowiedzUsuńWychodzimy na długie spacery, starsza cóka dużo jeździ na rowerze bo jak wiadomo sport to zdrowie. Podaję dziecio plasterki cytryny, uwielbiają ten kwaśny smak, niczym nie osłodzony. Poza tym dużo miodu i owoców.
OdpowiedzUsuńdobra dieta: duzo warzyw i owoców, priobytki i duzo spacerów- w kazda pogode :)
OdpowiedzUsuńprzede wszystkim dużo ruchu na świeżym powietrzu i nieprzegrzewanie! do tego mamy ciepłe wełniane skarpetki własnoręcznie robione przez prababcię (przydają się jak jest zimno i świetnie zastępują twarde kapciuchy) oraz pyszne domowej roboty (tym razem od babci) syropki z kwiatów czarnego bzu i mniszka lekarskiego... :)
OdpowiedzUsuń"Dieta antychorobowa": kiszonki (kapusta, ogórki, buraki), cebula i czosnek, imbir, warzywa strączkowe, orzechy, kasze i inne nasiona. Napoje: herbata z lipą, malinami, czarnym bzem, aronią, czarną porzeczką, dziką różą - aby takie pijać należy zaopatrzyć się w cudownych Dziadków-hobbystów, którzy mają własne ekologiczne uprawy, a na dodatek zdrowie i czas, aby zbierać surowce dziko rosnące i wszystko to przetwarzać z sercem i zaangażowaniem. Ponadto odpowiednia ilość snu i częste wietrzenie pomieszczeń mieszkalnych, a z resztą co ja się będę rozwodzić - posta też już o tym pisałam w zeszłym roku, po czym wszyscy jak jeden mąż polegliśmy na grypę.
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://frajdap.blogspot.com/2013/01/zapobiegamy-infekcjom-jesienno-zimowym.html
PS. Nie poddajemy się! Tym razem na pewno na nas padnie!
u moich córeczek (4 i 2 latka) świetnie sprawdza się miodek manuka, kupuje go w tesco i podaje w herbatce, kakao, czy na chlebku. Póki co sprawdza się świetnie. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMoje maluchy uwielbiaja miod, zjadaja bardzo duzo owocow i warzyw. Staramy sie codziennie byc na spacerze /placu zabaw / rowerach. Okna sa przetwarte wlasciwie caly czas :)
OdpowiedzUsuńWitam po raz pierwszy, obserwuję blog od jakiegoś może uda się coś wygrać;)
OdpowiedzUsuńu nas podobnie jak w poprzednich wpisach - miodek, sok malinowy, spacery, nieprzegrzewanie... czyli tradycyjnie;)
Ewelina ebla@wp.pl
Nasze sposoby podobnie jak u innych: spacery, nieprzegrzewanie, wietrzenie mieszkania, dieta (warzywa, owoce, miód, tran, grzanki z czosnkiem).
OdpowiedzUsuńMoje córeczki uwielbiają Doktor Dośkę jak i zabawy z tego bloga :)
OdpowiedzUsuńJak damy odporność – zajadamy dużo owoców (chociaż młodsza często grymasi), spacerujemy dużo i jak świeci słoneczko i jak pada deszczyk, wietrzymy mieszkanie, pijemy tran, a jak coś nas złapie to robimy syrop z cebuli+ czosnku + imbiru
Nie unikamy wiatru, mrozu, deszczu...uodparniamy się na wszystko i z kazda chorobA mamy spokój!
OdpowiedzUsuńWitam! Podglądam Tominowo już od baaaardzo dawna, przyznam, że zaglądam nawet codziennie, czy nie pojawiły się jakieś nowe posty ;) Sama noszę się z zamiarem uruchomienia własnego bloga, ale póki co brak jakiejś motywacji i organizacji czasu, aby to zrealizować...
OdpowiedzUsuńCo do odporności, to podobnie jak moje poprzedniczki - z moją 3-latką codziennie spacerujemy, gdy była młodsza i spała w wózku, to nawet i kilka razy dziennie i oczywiście niezależnie od pogody. W dodatku biega porozbierana wiosną czy jesienią, kiedy dzieci spotykamy na placach zabawach w kilku warstwach ubrań czy czapkach... Jej jest zawsze gorąco :) Poza tym córcia wciąż nie chce rozstać się z cycusiem... :)
Zatem myślę, że u nas akurat wpływ na odporność mają głównie te dwa powyższe aspekty :D I odpukać przez te 3 lata wszelkie choroby nas omijają, Mała zaliczyła kilka katarków i ze dwa lekkie kaszelki, na które podziałał Cebion i syropek z cebuli :)
Serdecznie pozdrawiam Tominowo i wszystkie czytelniczki :)
Przepraszam, zapomniałam się podpisać - Joanna Kołodziej jokolo79 @ gmail . com
UsuńUdostępniam również na FB! :)
Na odporność pracujemy cały rok zajadamy się czosnkiem, pijemy domowy sok malinowy, dużo herbatki z cytryną oraz zażywamy dużo spacerków niezależnie od pogody, witamin z apteki praktycznie nie jadamy i rzadko chorujemy :-)
OdpowiedzUsuńSynek lubi bardzo Dr. Zosię, więc ustawiam się w kolejce, może ta fajna gra przy odrobinie szczęścia trafi w nasze ręce, pozdrawiam serdecznie :-)
baner na kamilar.blog.pl
P.S: dla mojego synka dr. Zosia, bo wg niego Dosia nie ma takiego imienia :-)
UsuńU nas o odporność dbamy cały rok! Hartujemy się codziennymi spacerami, niezależnie od pogody, nie przegrzewamy, zajadamy owocami i warzywami. dodatkowo w okresie jesienno- zimowym pijemy miksturę zdrowia.Nasz przepis: Syrop czosnkowo-miodowy
OdpowiedzUsuń15 ząbków czosnku,
3 cytryny,
8 łyżek miodu,
0,5l letniej przegotowanej wody
Czosnek rozgniatamy przez praskę, dodajemy miód, sok wyciśnięty z cytryn i wodę, wszystko dobrze mieszamy i odstawiamy do lodówki na dobę. No i mikstura gotowa!!! Trzymamy ją w ciemnej butelce, w chłodnym miejscu.
My pijemy 2 razy dziennie po łyżce, a dzieci łyżeczkę dziennie.
Ostatnio odkryliśmy też syrop z buraka i właśnie zaczynamy testowanie, a robimy go bardzo prosto. :) Ze średniego, umytego buraka odcinamy górę i wydrążamy odrobinę, w którą wsypujemy cukier. Odstawiamy w ciepłe miejsce, już po dobie zaczyna pojawiać się sok, który pijemy raz dziennie po łyżeczce. Buraka zmieniamy co kilka dni. :) Tranem też nie gardzimy i jestem w szoku z jakim apetytem moje dzieci go piją. :)
AGNIESZKA M. --- spacerki, wietrzenie domku, pląsy na basenie, jemy duzo warzyw i owoców, herbatke i wszytko co trzeba dołodzic łodizmy miodkiem, duzo się smiejemy i mało troskamy :)
OdpowiedzUsuńOdporność dbamy często wietrząc mieszkanie. staramy się nie przegrzewać, ani w domu, ani na spacerze. Spacery są super, chociaż nie zawsze mamy na nie tyle czasu ile byśmy chcieli. Babcia i dziadek jako właściciele sklepu warzywnego dostarczają nam duuuuuużo owoców i warzyw. :) A doktor Dosia jest cudowna
OdpowiedzUsuńWszystkim serdecznie dziękuję za udział w zabawie. Teraz zapoznam sie z waszymi odpowiedziami (już kilka fajnych , nowych pomysłów zobaczyłam), z czasem spodziewajcie się posta podsumowującego...
OdpowiedzUsuńNo i przede wszystkim życzę powodzenia w losowaniu!
Wyniki w niedzielę :)