Wybraliśmy kilka baśni.
Trzy z Japonii.
Malutki
Bogowie zesłali go rodzicom, którzy bardzo pragnęli- a nie mogli mieć dziecka...
Nie rósł i zawsze był maleńki.
Gdy osiągnął odpowiedni wiek rodzice wysłali go w świat- dając igłę zamiast miecza, miskę do ryżu jako łódkę , a pałeczki do ryżu- jako wiosła.
Gdy dopłynął do stolicy zajęła się nim bogata rodzina. Tam towarzyszyły ich córce w podróży.
Zaatakował ich olbrzym-( w japońskiej baśni to Oni- złośliwy zębaty demon-zwykle przestawiany jako jaskrawoczerwony lub niebieski)
Urashima i żółw
Baśń o rybaku, który mieszkał z matką i nie chciał szukać sobie żony.
Pewnego dnia podarował życie złowionemu -maleńkiemu żółwiowi.
Wypuścił go.
Po kilku latach tenże - już duży żółw, uratował mu życie na morzu i zabrał go do Riuku, pałacu króla smoka na dnie morza.
Tam zakochuje się z wzajemnością w księżniczce.
By mógł wrócić do podwodnego świata, księżniczka dała mu szkatułkę, której nie mógł otworzyć- spełnienie tego warunku spowoduje, że żółw przywiezie go z powrotem...
Urashima wyruszył do swojej wioski. tam spostrzegł, że wszystko się zmieniło.
Nie było nikogo znajomego.Napotkany starzec, na pytanie o matkę Urashimy- odparł, że przecież to legenda, że trzysta lat temu, zył tu pewien Urashima....udał się do królestwa smoka, a jego matka umarła tego samego dnia.
Wtedy Urashima chciał udowodnić, że to on,
zaczął opowiadać, zapomniał o przestrodze pokazał i otworzył szkatułkę...
Z jej wnętrza wypłynęła strużka dymu- dym się rozwiewał a Uraskimie przybywało lat, kurczył się aż rozpadł się w pył...
Ponieważ japońskie kimona nie mają kieszeni, do noszenia drobnych przedmiotów używa się małych szkatułek zatkniętych za szarfę (obi) zawiązana w pasie
Żółw - symbol długowieczności
Nasze zrobiliśmy z kamyczków
Tomek odgrywał tę baśń i bardzo mu się taka zabawa podobała...
Śniegowa żona
Króciutka opowieść o mężczyźnie, który był samotny.
Pewnej zimowej nocy, zapukała do niego młoda kobieta, zakochał się w niej.
Zostałą jego żoną.
Żyli szczęśliwie, ale wraz z nachodzącą wiosną kobieta zaczęłaa słabnąć...
mąż zorganizowł przyjęcie, by nie było zonie smutno
podczas spotkania, wymknęła się ona do kuchni, on zaniepokojony podążył za nią i zastał tam kalłużę wody a w niej kimono zony...
...............................................................................................................
Zaczęliśmy od Japonii, którą Tomek już poznawał jakiś czas temu i wtedy zaproponowałam mu serię zabaw/zadań- podam kilka naszych linków, może komuś się przyda.
1. FLAGA/ WACHLARZ
2. ORIGAMI
3. KALIGRAFIA
4. KIMONO
5. KUCHNIA
6. KATAKLIZMY
Czytaliśmy tez baśnie z Wietnamu, Chin, Iranu... ale o tym może napisze kiedy indziej - bo na tym na pewno nie koniec (czasu ciągle mało!)
Zobaczcie co u innych:
Zawsze zadziwiają mnie wasze wpisy z tego projektu, są takie obszerne :)
OdpowiedzUsuńBo mama gaduła :) ale tym razem więcej czytaliśmy i opowiadaliśmy niż działaliśmy
UsuńZachwycił mnie żółw z kamyków, aż nie mogę się doczekać tego wyjazdu nad morze nawioze chyba poł samochodu kamieni :)
OdpowiedzUsuńZostaw trochę dla nas :P
UsuńTe też są z nad Bałtyku :)
piękne bajki! i żółw super, tak się zastanawiałam jak go zrobiliście :)
OdpowiedzUsuńNie napisałam, ale to pod kamykiem to pianka, kamień odrysowaliśmy, dorysowaliśmy kończyny i głowę, wycięliśmy, przykleilismy... a i ozdobilismy. Kamienie kradzione (przyrodzie) z nad bałtyckiej plaży
UsuńPiękny żółw i Wasze zabawy super!
OdpowiedzUsuńdziękujemy
UsuńMy ostatnio zrobiliśmy żółwia, ale z powodu braku kamyków użyliśmy plastelinki:)
OdpowiedzUsuńFajny warsztat
Mamuśka24
na żółwia nada się wiele rzeczy- miseczka, kubeczek po jogurcie, zakrętka od butelki.....
Usuńpozdrawiam
Tomek w kimonie wymiata! ;-)
OdpowiedzUsuńdaje radę! :)
Usuńale dużo zrobiliście dużo w tamacie. Podoba mi się szkoda, że nie pomyślałam o przebierankach - super pomysł.
OdpowiedzUsuńmaaaało tym razem :(
UsuńKamyczkowe żółwiki śliczne :) I bajki przytoczone piękne.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Wasza przygoda. Bardzo piękny wachlarz. Dzięki za link do strony Fundacji - wspaniałe zasoby.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń