Tomek był strasznie ciekawy i podekscytowany gdzie i jak :) Domyślał się i miał rację, chodziło o wyprawę w sali, a piknik był na podłodze :)
Dzieci miały przynieść coś, czym się będą mogły podzielić.
Upiekliśmy po namyśle ciasteczka maślane, (o tym przepisie całkiem zapomniałam!)
Teraz szukałam czegoś-
a) szybkiego
b) mało pracochłonnego
c) podzielnego (dla całej grupy)
d) z dostępnych składników (bo padało, to wyjść się nie chciało)
e) niewielkiego i mało słodkiego
najlepszy wybór jaki mi przyszedł do głowy to właśnie te ciasteczka (przepis z bloga Moje Wypieki)
Tomek oczywiście pomagał
na część ciastek daliśmy przed pieczeniem po migdałku, a część posypałam cukrem różanym
....
byłoby szybko...ale okazały się tak smaczne.... że próbowaniu nie było końca (Tomek, Staś ..i ja)
że musieliśmy zrobić druga porcję :)
Haha, na pewno muszą być bardzo smaczne, mogłabyś podać link do bloga lub do przepisu? Chętnie sama zrobię
OdpowiedzUsuńoliwia-pielarz.blogspot.com
Oliwia link do przepisu jest w tym poście w nawiasie (o tym przepisie zapomniałam) później wyróżnia go lepiej. A są baaardzo proste masło, cukier puder, mąka :)
Usuń