TOMEK już wczoraj wieczorem zarządził obchody Walentynek.
By - jak to powiedział- obudzić w sobie wszystkie pokłady miłości. ..
Te głęboko skryte również.
i poprosił mamę by zrobiła mu walentynkę ...
to dla Stasia mama też narysowała w nocy
A to ulepił dla nas:
EDIT..
taki poranek:
dla Mamy..
od jej chłopaków
...............T, Tomka i Stasia,
od każdego osobny bukiet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za twój komentarz :)