Żeby tak popodglądać, pozbawiliśmy najpierw jajko skorupy wapniowej....
Umieściliśmy surowe jajko w naczyniu z octem.
(już kiedyś to robiliśmy)
Głównym składnikiem skorupki jajka jest węglan wapnia, który reaguje z octem (kwasem octowym) tworząc sól wapniową i dwutlenek węgla. Dwutlenek węgla obserwujemy jako pęcherzyki na skorupce.
Po około 24 godzinach skorupka rozpuściła się.
Jajko opłukaliśmy wodą.
Pozostało całe, utrzymało kształt dzięki błonce, przez którą można było zobaczyć żółtko.
wooow ale czad
OdpowiedzUsuńjej,super!
OdpowiedzUsuńRobiłem już na kilka sposobów takie jajka, także z umieszczeniem cieczy w lodówce. Pamiętajcie aby nie jeść tych jaj potem po eksperymencie. http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-skaczace-jajko/ bo grozi to zatruciem. Natomiast można je dać na kompost. A ktoś zrobił rzecz odwrotną - aby wzmocnić skorupkę czyli ją dodatkowo uwapnić?
OdpowiedzUsuń