Proszę Tomka (i sama też to wykonuję, ale jesteśmy na przeciwko siebie i Tomek ma utrudnione zadanie, bo jestem jego lustrzanym odbiciem):
Mówię np
- łapiemy się lewą reką za lewe ucho
- prawą ręką za nos
- unosimy ręce do góry
- prawą ręką za lewe kolano
- klaszczemy nad głową
- ...itp...
"prawa ręka do góry.." |
można ze sobą rywalizować,
np. kto ostatni wykona polecenie daje fanta lub kto pierwszy wygrywa dostaje punkt, albo cukierek itp...
- dostarcza to masę śmiechu
- trochę ruchu
- ćwiczy refleks i koncentrację
- utrwala pojęcie lewej i prawej strony
Dzięki Gosiu za udział w naszym candy! Ciekawa jestem, co za literaturę nabyłaś, i jak Ci się spodoba mozaikowanie :) Życzę dobrej zabawy i pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńWprawdzie nie mam zadnego formalnego wyksztalcenia w tym zakresie, ale Rayan sam sobie ostatnio wymyslil gre, ktora moze sie tu przydac :) W jego nauce angielskiego doszlismy do czasownikow ruchu.Pojawily sie walk, run, dance, skip, hop, tiptoe, leap, kneel, squat itp. Wielokrotnie w ciagu dnia glosno wymawial jakis wyraz po czym wykonywal dana czynnosc. Nieco zmodyfikowalam wersje i to ja mowilam mu, co ma robic. Efekt? Dwa w jednym: dziecko zuzywa nadmiar energii i powtarza slowka :)
dziękuje za pomysł i odwiedziny! rada przyda sie na pewno! angielski mamy w planach jak najbardziej i koniecznie za pomoca zabawy, ruchu, gier i poleceń.. jak dojdziemy do tego to opiszemy (mamy małe próby już za sobą - kolory, a teraz Tomek jest na etapie powtarzania tekstów zasłyszanych w piosenkach anglojęzycznych-co prawda po swojemu mówi, tak jak usłyszy ale ja go poprawiam i tłumaczę co to znaczy... napisze o tym byc może wkrótce)
OdpowiedzUsuńMałgorzato, narazie potłukłam tylko młotkiem dwa kubki, zbieram materiał do pracy .. :) jestem pewna, że coś zmajstruję bo zakochałam się w mozaice, choć nie mam narazie pojęcia jak się do teego zabrać, a ksiązki nie przeczytałam jeszcze, tylko zachwycałam się zdjęciami..... jak cos stworzymy z Tomkiem, to się pochwalimy (jak będzie czym) :) pozdrawiam i podglądam Was
OdpowiedzUsuńTata musi z Tomkiem potrenować :) i będzie leeepiej :)
OdpowiedzUsuńtylko tata się po tym razie zniechęcił :P
OdpowiedzUsuń