Strony

wtorek, 4 września 2012

Łódki na śniadanie 2

Mimo (mojego) wcześniejszego rozczarowania reakcją Tomka na śniadanie z łódką,
okazało się, że było ono sukcesem (w oczach dziecka)!

na drugi dzień Tomek poprosił:
T: Mamusiu, zrobisz mi takie śniadanie łódkowe jak wczoraj?

zrobiłam
 oczywiście bez sałaty tym razem!

zostało tyle:

czyli nadal dużo radości- jedzenie mocno wybiórcze (choć każdy element był przez Tomka lubiany, ale nie miał na niego akurat ochoty)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za twój komentarz :)