Wspomnienie - Jesienne przyjęcie urodzinowe Stasia, 2 lata

Ukochane Stasia balunki! !!!!

Jesienne menu:

śliwki pod kruszonką z bloga moje wypieki

kruche ciastka grzybki

faszerowana papryka (farsz- ryż, pieczarki, cebula, papryka przykryta serem, duszona w sosie pomidorowym,..)

naleśniki ze szpinakiem

http://tominowo.blogspot.com/2011/09/zupa-krem-z-dyni-na-powitanie-jesieni.html

zupa krem z dyni z kleksem śmietany, prażoną dynią i groszkiem ptysiowym

http://tominowo.blogspot.com/2011/09/zupa-krem-z-dyni-na-powitanie-jesieni.html

i sałatka żółta:

kukurydza, ser żółty w kostkę, jajko, seler w paskach ze słoika + sos jogurtowo-majonezowy


sałatka kolorowa

szpinak baby, roszponka, rukola, ser pleśniowy, orzechy, cebula, papryka 2czerwona i pomarańczowa, pomidor, sos czosnkowy

nie zrobiłam im zdjęć :)
jakoś tak zawsze w ferworze ostatnich przygotowań nie mam na nic czasu...

co jeszcze planowałam, rozważałam?

- jabłka nadziewane bakaliami i miodem -pieczone
-grzybki ciastka, ale takie przestrzenne
- lampion z dyni (moja stała nie naruszona- będzie z niej zupa)
- świeczniki z jabłek (wydrążone i teelight w środku)- ale muszki mi się zleciały

-dekoracje  z mchu - w szklanych wazonach/misach- mech, grzybki, świeczki -jak tu
lub tu http://tominowo.blogspot.com/2013/10/muchomory-z-upin-po-orzechach.html

były świeczki z bukszpanem i różyczki herbaciane w mini świecznikach i większy bukiet w białej ażurowej osłonce.... ale zdjęć nie zrobiłam