Strony

czwartek, 18 czerwca 2015

Emocje

Emocje to bardzo ważny temat nie tylko dla dzieci, wielu z nas dorosłych ma z nimi problem, nie radzi sobie.
Temat istotny, na tyle by się nad nim pochylić, przepracować (w zasadzie w w trybie ciągłym i niekończącym się).
U nas wraca on tym razem w formie cyklu /projektu, warsztatu.
A wszystko to wiąże się z filmem, który premierę kinową będzie miał 1 lipca- który chce wam gorąco polecić :P- ale o filmie jutro :)

Co robiliśmy z EMOCJAMI

Emocje- uczucia, wyrażają się na naszych twarzach, na nich są widoczne. Na początek przyjrzeliśmy się twarzy i twarze "budowaliśmy"

1. Dorysowujemy oczy, nosy i wyraz twarzy- smutny wesoły itd...



takie schematy można narysować lub wydrukować








Staś bazgru bazgru, mama swoje bazgru bazgru...






2. Doklejamy (wycięte z gazety)



elementy twarzy (nos, oczy, usta) wycięte z gazet- doklejamy tworząc twarze




Polecam też to:


3. Wymieniamy znane nam emocje

Rozmawialiśmy o emocjach.
Podawałam wybrane sytuacje i prosiłam Tomka o nazwanie emocji jakie  towarzyszyły mu w danym momencie.  Jak nazwałby dane uczucie.  
Nie było łatwo 

  • gdy ktoś go popchnął
  • gdy szlaczki mu nie wychodzą
  • na obiad są brokuły
  • mają jechać na wycieczkę 
  • kolega nie chce się z nim bawić
  • jemy lody...


Np. "Cieszenie się" trudno było Tomkowi nazwać inaczej.. . 




4. Dobieramy obrazek do  emocji

na zasadzie :
  • wskaż smutną osobę
  • wesołą 
  • zdenerwowaną
  • wystraszoną

Tu wskazuje Staś (2,5) więc są podpisy, Tomek dostał podpisy osobno odcięte do przyporządkowania


Na koniec Staś obowiązkowo (z własnej inicjatywy, ale pomagałam) poprawił wszystkim buzie- na uśmiechnięte


(Podobne ćwiczenie zrobiłam też używając zdjęcia osób np. wycięte z gazet, lub zdjęcia z albumu- inaczej wyglądają "emocje narysowane schematycznie" inaczej na "prawdziwym człowieku")



5. Próbujemy się zastanowić dlaczego ktoś jest w takim nastroju

doklejamy/dorysowujemy/dopasowujemy obrazek obok:

Staś stwierdził, ze to dziecko "MA SIUSIU" :)

(obrazki z punktu 4- smutna osoba, wesoła, zdenerwowana)

loda/czekoladę
zburzoną wieżę z klocków/ połamany obcas

...
połączenie emocji z konkretnymi przyczynami


6. Robimy miny i wyrażamy emocje
przy lusterkach

opowiadałam sytuację i pytałam, jak się wtedy Staś czuje i jaką ma minę


gdy zapytałam jak się czuje gdy Tomek nie chce się z nim bawić- autentycznie się rozpłakał i powiedział "Ja kocham Tomka, ja lubię kochać Tomka"
 
Stas jest bardzo wrażliwy i uczuciowy.
Gdy pokłócił się raz z Tomkiem (który to chciał mu zabrać z ręki - używaną przez Stasia łopatkę, na co Staś się nie zgodził, bo on jej teraz używa!) po minucie (jak skończył używać łopatki) podszedł do Tomka i powiedział "Psieprasiam Umku, ja nie chciałem zrobić ci psikrości".. tak sam z siebie..
często tak ma




losujemy karteczki z emocjami: 
wesoły, smutny itd i próbujemy je pokazać


7. Rozpoznajemy emocje. 
Odgadujemy jaką minę pokazuje druga osoba

 Tomek, mama, Staś
Złość, znudzenie, rozdrażnienie, zmęczenie


Nazywamy emocje (buźki, obrazki, zdjęcia)

I odgadywaliśmy emocje ze zdjęć



8. Gramy w miny (małpki)

(dodam zdjęcie, bo nie zrobiłam)

9. Narysuj wybrane emocje

Poprosiłam Tomka o narysowane wybranych emocji 
Zgadnijcie co narysował. ?..

1


To jest  postać narysowana złota kredką ..
2

3


lub wykonujemy pracę plastyczną pod tytułem:

Moje emocje gdy...
dziecko wybiera samo lub podpowiadamy tytuł
(np. Jem nielubianą zupę, dostałem wymarzony prezent, muszę przerwać zabawę, upadłem i zdarłem kolano, czytam książkę..)





Ze starszakiem


10.  Rozmawiamy o emocjach:


a) Dlaczego rozumienie i nazywanie uczuć jest tak istotne?

  • by umieć  je nazwać  i zrozumieć co się czuje
  • by umieć sobie z nimi radzić, nad nimi zapanować
  • otwarte mówienie o uczuciach pozwala nawiązać głęboki, szczery kontakt z ludźmi



b)  uczucia wyrażają się również poprzez ciało


- szybsze bicie serca
- wypieki na twarzy
- pocenie się 
- gęsi skórka 
- ból brzucha...




c) jak sobie z nimi radzić?


- w praktyce: nazywamy emocje, słuchamy, pytamy, dopiero potem gdy to konieczne podpowiadamy jak sobie radzić







...........................................................


Dziecięce emocje

  • pojawiają się spontanicznie
  • w reakcji na sytuacje/bodźce
  • są ekspresyjne
  • spotęgowane
  • bez kontroli dziecka
  • wyrażane całym sobą


Od rodzica powinno płynąć

  • zrozumienie
  • akceptacja
  • szacunek
  • zaufanie
  • prawo do przeżywania emocji (przez dziecko ale i rodzica-sobie też należy pozwolić  przeżywać emocje)
  • nie krytykować, nie wyśmiewać, nie poniżać, nie straszyć,  nie tłumić, a tłumaczyć



Po co?
  • bo to wyraz miłości
  • by wychować asertywnego, otwartego, szczęśliwego człowieka
  • znającego swoją wartość
  • by zbudować odpowiednią relację z dzieckiem- opartą na szacunku, więzi, wzajemnej akceptacji 
  • By nauczyć dziecko radzić sobie z własnymi emocjami 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za twój komentarz :)