Te kartki Tomek przygotował dla Pań z przedszkola -w trudzie i pocie czoła (z gorączką zbliżającą się) pracując ponad godzinę !!!! |
niedziela, 31 marca 2013
Wesołych Świąt
sobota, 30 marca 2013
Koszyczek
..ze święconką (o tradycji święcenia pokarmów opowiadam Tomkowi co roku, tak jak wtedy TU)
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!!!
Muffiny marmurkowe - do koszyczka
z bloga Moje Wypieki, tu
już je piekliśmy nie raz np. wtedy -dwa lata temu
a tu wczoraj
cytuję przepis za Dorotus:
"Składniki na 12 muffin:
280 g mąki pszennej
1 łyżka proszku do pieczenia
szczypta soli
115 g cukru
2 średnie jajka
250 ml mleka
6 łyżek oleju słonecznikowego lub 85 g masła, roztopionego i ostudzonego
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
2 łyżki kakao
W jednym naczyniu wymieszać makę, proszek do pieczenia, sól, cukier. W drugim jajka, mleko, olej i ekstrakt z wanilii. Połaączyć zawartość naczyń, wymieszać tylko do połączenia składników.
Podzielić na 2 części, do jednej dodać kakao, wymieszać.
Formę do muffinek wyłożyć papilotkami, nakładać na zmianę - po łyżeczce ciemnego i jasnego ciasta.
Piec około 20 minut w temperaturze 200ºC. Studzić na kratce."
piątek, 29 marca 2013
Kurczaczek z jajka styropianowego
podpatrzone u Ani i Raaany Julka
TU
zamiast wydmuszki użyłam jajka styropianowego
to jajo obtoczone zostało wcześniej kaszą jaglaną (posmarowane klejem)
użyte:
jajo, klej, kasza jaglana
piórka, druciki kreatywne czerwone, czerwony papier, filc żółty, oczka
a dziś pieczemy!
Tomek po 4 dniach w przedszkolu - po kilku miesięcznej przerwie- wczoraj wrócił z katarem i na wieczór dostał gorączki :( ehhhhhh!
życie
TU
zamiast wydmuszki użyłam jajka styropianowego
to jajo obtoczone zostało wcześniej kaszą jaglaną (posmarowane klejem)
użyte:
jajo, klej, kasza jaglana
piórka, druciki kreatywne czerwone, czerwony papier, filc żółty, oczka
a dziś pieczemy!
Tomek po 4 dniach w przedszkolu - po kilku miesięcznej przerwie- wczoraj wrócił z katarem i na wieczór dostał gorączki :( ehhhhhh!
życie
czwartek, 28 marca 2013
Pisanki ze styropianu
Podpatrzone u mamy domowej:
Potrzebne:
- styropianowe jaja
- patyczki do szaszłyków (do trzymania jaja)
- klej magic
- bibuła
- kasza jaglana
przed wyschnięciem |
poniedziałek, 25 marca 2013
sobota, 23 marca 2013
Pisanki z papieru
Zaczynamy świąteczne przygotowania,
Powstały już np. takie zwykłe pisanki
ozdabiane- flamastrami, papierem kolorowym, kaszą jaglaną
czwartek, 21 marca 2013
Witamy Wiosnę
wykorzystalismy kolorowy papier, bibułę, filc, cekiny, koraliki, i kwiatuszki poobrywane ze sztucznego kwiatka, którego Tomek kiedyś zapragnął w sklepie i babcia mu kupiła :)
środa, 20 marca 2013
Ciasteczka Wujka Grzesia- z orzechami/ pestkami dyni/ słonecznikiem w karmelu
Pyszne są, co tu dużo mówić.
nie za słodkie, nie za twarde!
Zwykle objadałam się takimi sklepowymi, ale zawsze chciałam zrobić w domu. Nie miałam jednak przepisu ani pomysłu jak zrobić by "przylepić" ziarna do ciastka -ale tak by nie były zbyt twarde, jak to jest w przypadku karmelu.
Ale Ciocia Madzia znała sposób :)
są to ponoć ulubione Wujka Grzesia
Przepis:
ciasto kruche według własnego przepisu, schłodzić, rozwałkować
szklanką powycinać kształty ciastek
podpiec ok 10 minut (170 st)
Polewa do nasion na wierzch
85 g cukru
40 g miodu
85 g kwaśnej śmietany
35 g masła
150 g nasion (słonecznik, orzechy ziemne, pestki dyni- w osobnych miseczkach np. po 50 g) lub więcej
składniki (bez nasion) rozpuścić, zagotować, mieszać w trakcie, przestudzić
wymieszać z nasionami (do każdej części nasion dodać 1/3 polewy)
wyłożyć nasiona na ciastka
włożyć do piekarnika, zapiec na złoto
dziękujemy Cioci i Wujkowi, bo dzięki temu, że Wujek zachciał te ciacha, dowiedzieliśmy się, że Ciocia zna przepis :)
mam nadzieję, że się Ciocia nie gniewa, że puszczam go dalej? szkoda byłoby przetrzymywać
nie za słodkie, nie za twarde!
Zwykle objadałam się takimi sklepowymi, ale zawsze chciałam zrobić w domu. Nie miałam jednak przepisu ani pomysłu jak zrobić by "przylepić" ziarna do ciastka -ale tak by nie były zbyt twarde, jak to jest w przypadku karmelu.
Ale Ciocia Madzia znała sposób :)
są to ponoć ulubione Wujka Grzesia
Przepis:
ciasto kruche według własnego przepisu, schłodzić, rozwałkować
szklanką powycinać kształty ciastek
podpiec ok 10 minut (170 st)
Polewa do nasion na wierzch
85 g cukru
40 g miodu
85 g kwaśnej śmietany
35 g masła
150 g nasion (słonecznik, orzechy ziemne, pestki dyni- w osobnych miseczkach np. po 50 g) lub więcej
składniki (bez nasion) rozpuścić, zagotować, mieszać w trakcie, przestudzić
wymieszać z nasionami (do każdej części nasion dodać 1/3 polewy)
wyłożyć nasiona na ciastka
włożyć do piekarnika, zapiec na złoto
dziękujemy Cioci i Wujkowi, bo dzięki temu, że Wujek zachciał te ciacha, dowiedzieliśmy się, że Ciocia zna przepis :)
mam nadzieję, że się Ciocia nie gniewa, że puszczam go dalej? szkoda byłoby przetrzymywać
wtorek, 19 marca 2013
Zielono nam! Ludki porosły
Co u trawiastych Ludków i im podobnych???
Nasz miał już pierwsze postrzyżyny!
Był już mocno zarośnięty (po 10 dniach)
Nie zdążyłam mu zrobić zdjęcia PRZED bo na moje hasło: "Tak, możesz Tomku zrobić mu fryzurę" Tomek nie zwlekając przystąpił do dzieła. Zdążyłam tylko nieśmiało poprosić "Tylko nie na łyso"
Tomek to strzyżenie uwielbia!!!
------------------------------------------------------------
A to Kaczuszka Aleksandra i jego Mamy -Agnieszki (frus kawki)
a tak było- kaczuszki PRZED
---------------------------------------------------
zdjęcie przysłała mi Monika,
mama 3,5 letniej Julii, (a w czerwcu zostanie mamą po raz drugi-Julia będzie miała siostrę, Żanetkę:)
Ktoś jeszcze zrobił i chce się podzielić efektami swojej pracy?
Chętnie zobaczymy!!
Przyślijcie zdjęcia na maila (w lewym górnym rogu)
ZACHĘCAM! ZRÓBCIE SOBIE TAKĄ OZDOBĘ!! :) :)
wiosna idzie!
Nasz miał już pierwsze postrzyżyny!
skupienie na twarzy fryzjera |
Był już mocno zarośnięty (po 10 dniach)
Nie zdążyłam mu zrobić zdjęcia PRZED bo na moje hasło: "Tak, możesz Tomku zrobić mu fryzurę" Tomek nie zwlekając przystąpił do dzieła. Zdążyłam tylko nieśmiało poprosić "Tylko nie na łyso"
Tomek to strzyżenie uwielbia!!!
Po strzyżeniu :) |
------------------------------------------------------------
A to Kaczuszka Aleksandra i jego Mamy -Agnieszki (frus kawki)
a tak było- kaczuszki PRZED
---------------------------------------------------
I jeszcze nieowłosiona Ludkowa Truskawka
(ma malutką spineczkę-truskaweczkę)
zdjęcie przysłała mi Monika,
mama 3,5 letniej Julii, (a w czerwcu zostanie mamą po raz drugi-Julia będzie miała siostrę, Żanetkę:)
ciekawe jak się zazielenię ? |
Chętnie zobaczymy!!
Przyślijcie zdjęcia na maila (w lewym górnym rogu)
ZACHĘCAM! ZRÓBCIE SOBIE TAKĄ OZDOBĘ!! :) :)
wiosna idzie!
poniedziałek, 18 marca 2013
Malunki z wyobraźnią
niedziela, 17 marca 2013
Nasze ulubione planszówki
Tomek już z powodzeniem sobie radzi
Zasady zna na pamięć (i pojął w lot)
z przegrywaniem już jest lepiej
najgorzej z zapamiętaniem liczby oczek na kostce!!! ???
i druga gra..
polecam!!!!
świetnie na zimowe, niedzielne popołudnia do zabawy dla całej rodziny :)
sobota, 16 marca 2013
Ludkowi wyrosły włosy!
Ludek, którego zrobiliśmy tydzień temu- wygląda teraz tak
A może dałam za mało nasion?
piątek, 15 marca 2013
Eksperymenty- Ogień- co jest potrzebne do spalania.
Takie eksperymenty robiłam z uczniami w szkole, ale widziałam też tu: KLIK u Mamy Domowej :)
świeczka przykryta szklanką gaśnie po chwili
im większy pojemnik/szklanka/słoik tym dłużej pali się świeczka
do spalania potrzebny jest tlen
w wyniku spalania zużywa się tlen, który jest w powietrzu, gdy go brakuje świeczka gaśnie
świeczkę umieściliśmy w pojemniku z wodą zabarwioną na czerwono, dzięki temu lepiej widać było efekt
widać jak woda zostaje "zaciągnięta"
tlen wewnątrz szklanki uległ spaleniu i jego miejsce zajęła woda
świeczka przykryta szklanką gaśnie po chwili
im większy pojemnik/szklanka/słoik tym dłużej pali się świeczka
do spalania potrzebny jest tlen
w wyniku spalania zużywa się tlen, który jest w powietrzu, gdy go brakuje świeczka gaśnie
świeczkę umieściliśmy w pojemniku z wodą zabarwioną na czerwono, dzięki temu lepiej widać było efekt
widać jak woda zostaje "zaciągnięta"
tlen wewnątrz szklanki uległ spaleniu i jego miejsce zajęła woda
czwartek, 14 marca 2013
Eksperymenty- Dmuchanie balona bez użycia ust/płuc
A my dalej doświadczalnie :)
Widziane przez mamę np tu: Ręcznie wykonane przez synka i mamę
lub tu: Dzikoludki
Potrzebne:
ocet, soda, balon, butelka (najlepiej mała, my nie mieliśmy), lejek, łyżeczka
Do butelki należy wlać 1/2 szklanki octu. (do dużej szklankę)
Do balonika wsypać 1 łyżeczkę sody oczyszczonej. (gdy mamy dużą butelkę- 2 łyżeczki)
Balonik naciągnąć na butelkę, uważając aby soda nie dostała się do środka.
Następnie trzeba przechylić balon, wsypując jego całą zawartość do butelki.
Tomek bał się, że pęknie :) |
Tomek zwiał |
środa, 13 marca 2013
Eksperymenty- Kapusta czerwona - wskaźnik pH
U nas były ostatnio czary mary
Zapytałm Tomka jak myśli na jaki kolor zabarwi wodę taka kapusta?
odparł: czerwony lub fioletowy
a tu taka niespodzianka
My zrobiliśmy tak:
liść czerwonej (modrej) kapusty posiekałam i włożyłam do ciepłej wody, zamieszaliśmy i ta dam
niebieska woda!
przelaliśmy ją (odcedzając) do 4 szklanek (po równo)
do pierwszej dodaliśmy 2 ml octu
do drugiej 2 ml soku z cytryny
do trzeciej 2 ml soku z jabłka
do trzeciej sody
U nas było to tylko eksperymentowanie na zasadzie czary mary i zobaczymy co będzie, u Frajdy są poważniejsze wyjaśnienia- i próba odwrotna: Jak rozpoznać w któym naczyniu z bezbarwna ciecza jest cytryna (kwas), soda lub sama woda
Odsyłam do Frajdy- Przyroda na 6
cytuję:
" Jak zrobić własny wskaźnik?
Liść z kapusty trzeba drobno pokroić, zalać szklanką wody i zagotować w rondelku, a potem zostawić do ostygnięcia. Teraz odcedzamy liść od wywaru, który ma piękną, fioletową barwę.
Przygotowujemy 3 szklane pojemniki z wodą:
- do pierwszego nie dodajemy nic
- do drugiego wsypujemy kwasek cytrynowy lub wyciskamy sok z cytryny
- do trzeciego wsypujemy trochę sody oczyszczonej
Mieszamy.
Teraz do każdego pojemnika dodajemy łyżeczkę wywaru z czerwonej kapusty
Woda z cytryną staje się różowa, woda z sodą oczyszczoną - niebiesko-zielona. Czysta woda pozostaje fioletowa, tak, jak sam wskaźnik. Różowe zabarwienie wywaru z kapusty wskazuje, że jest on kwaśny, zaś niebiesko-zielone - że jest zasadowy. Znając tę regułę możemy sprawdzać kwasowość lub zasadowość innych substancji znajdujących się w domu, np. pokarmów czy środków myjących, a także wody deszczowej czy śniegu. Jest wiele roślin, których wodne roztwory mogą być wskaźnikami, np. czarna porzeczka, czarny bez, burak czerwony, esencja herbaciana..."
Zapytałm Tomka jak myśli na jaki kolor zabarwi wodę taka kapusta?
odparł: czerwony lub fioletowy
a tu taka niespodzianka
My zrobiliśmy tak:
liść czerwonej (modrej) kapusty posiekałam i włożyłam do ciepłej wody, zamieszaliśmy i ta dam
niebieska woda!
przelaliśmy ją (odcedzając) do 4 szklanek (po równo)
do pierwszej dodaliśmy 2 ml octu
do drugiej 2 ml soku z cytryny
do trzeciej 2 ml soku z jabłka
do trzeciej sody
U nas było to tylko eksperymentowanie na zasadzie czary mary i zobaczymy co będzie, u Frajdy są poważniejsze wyjaśnienia- i próba odwrotna: Jak rozpoznać w któym naczyniu z bezbarwna ciecza jest cytryna (kwas), soda lub sama woda
Odsyłam do Frajdy- Przyroda na 6
cytuję:
" Jak zrobić własny wskaźnik?
Liść z kapusty trzeba drobno pokroić, zalać szklanką wody i zagotować w rondelku, a potem zostawić do ostygnięcia. Teraz odcedzamy liść od wywaru, który ma piękną, fioletową barwę.
Przygotowujemy 3 szklane pojemniki z wodą:
- do pierwszego nie dodajemy nic
- do drugiego wsypujemy kwasek cytrynowy lub wyciskamy sok z cytryny
- do trzeciego wsypujemy trochę sody oczyszczonej
Mieszamy.
Teraz do każdego pojemnika dodajemy łyżeczkę wywaru z czerwonej kapusty
Woda z cytryną staje się różowa, woda z sodą oczyszczoną - niebiesko-zielona. Czysta woda pozostaje fioletowa, tak, jak sam wskaźnik. Różowe zabarwienie wywaru z kapusty wskazuje, że jest on kwaśny, zaś niebiesko-zielone - że jest zasadowy. Znając tę regułę możemy sprawdzać kwasowość lub zasadowość innych substancji znajdujących się w domu, np. pokarmów czy środków myjących, a także wody deszczowej czy śniegu. Jest wiele roślin, których wodne roztwory mogą być wskaźnikami, np. czarna porzeczka, czarny bez, burak czerwony, esencja herbaciana..."
wtorek, 12 marca 2013
Ludek z włosami z trawy
Przywołujemy wiosnę!!!
Popełniłam znów ludka z trawy
W zasadzie zostałam zmobilizowana i zachęcona przez frus kawkę - mamę Aleksandra, która po obejrzeniu naszych archiwalnych postów wykonała takie cudeńka
frus kawka DZIĘKUJEMY za przypomnienie i zachętę :)
pozdrawiamy
Popełniłam znów ludka z trawy
trociny nazbieraliśmy w parku, trawę dostaliśmy od dziadziusia |
W zasadzie zostałam zmobilizowana i zachęcona przez frus kawkę - mamę Aleksandra, która po obejrzeniu naszych archiwalnych postów wykonała takie cudeńka
zdj. i wykonanie frus kawka (mama Aleksandra) |
frus kawka DZIĘKUJEMY za przypomnienie i zachętę :)
pozdrawiamy
poniedziałek, 11 marca 2013
Dekoracja stołu- Chrzciny
Dzieło zdolnego Wujka Adama |
Najważniejszy zadowolony |
Serwetki złożyłam w stojący wachlarz:
instrukcja np. TU
ja z tyłu dodatkowo złożyłam trójkąt na pół, włożyłam troszkę głębiej by się nie rozwijało i wetknąłam serwetki w widelce |
Subskrybuj:
Posty (Atom)