W Oławie 22 października odbył się "Bieg serduszek"
Sponsorem był pewien Bank, który za każde"pokonane" okrążenie stadionu (400m) (można było biec lub iść), płacił 2 zł :)
Oława wybiegała prawie 500 tysięcy, sponsor - zaokrąglił i wpłacił całe 500 tyś.
Pieniądze były zbierane na rzecz 5 chorych dzieci :)
Oczywiście byliśmy i czynnie wzięliśmy udział :)
Podczas sobotniego biegu blisko 2000 biegaczy pokonało w ciągu całego dnia 9185 kilometrów, czyli blisko 23 tys. okrążeń bieżni miejskiego stadionu. Ich ogromne zaangażowanie i wysiłek doprowadził do uzbierania ogromnej kwoty 50 tys. złotych na leczenie piątki dzieci
Na bieżni w ciągu dnia pojawiło się prawie 2000 biegaczy, a wśród nich całe rodziny, od kilkuletnich dzieci do seniorów
Piękny pomysł i miłe wykonanie w słoneczny dzień!
OdpowiedzUsuńPogoda dopisała, było pięknie! A i frekwencja także
UsuńPrzeczytałam: oławski bieg staruszek i moje serce zabiło szybciej!
OdpowiedzUsuńHa ha ha :) Jarecka myślała, że ją taka impreza ominęła :)
UsuńBawimy się tu u nas w mieście, ale jeszcze nie aż tak :)