Prawda ??!!! My się rok w rok zachwycamy takimi sprezentowanymi paczuszkami ... i mam taka tradycję, że dzieciom podkradam te paczuszki, by pooglądać, popodziwiać , pofotografować.... a potem im oddaję.. bo oni to je bez skrupułów zjadają ! cudożercy :P
Piękne, tez takich nie umiem. Szczęścia w 2016 roku. Stała czytelniczka.
OdpowiedzUsuńI od nas najlepszego i dużo, dużo szczęścia :) :)
UsuńCiocia Madzia jest zapewne Artystą Chirurgiem, czy kimś takim?
OdpowiedzUsuńHe, he, nic mi o tym nie wiadomo :) chyba, że niespełnionym :) :)
UsuńAAAAleeeeee cuda! :-)
OdpowiedzUsuńPrawda ??!!! My się rok w rok zachwycamy takimi sprezentowanymi paczuszkami ... i mam taka tradycję, że dzieciom podkradam te paczuszki, by pooglądać, popodziwiać , pofotografować.... a potem im oddaję.. bo oni to je bez skrupułów zjadają ! cudożercy :P
Usuńpięknie ozdobione :)
OdpowiedzUsuńu nas ja piekłam, a Młody ozdabiał na wszelakie sposoby...
u nas też młodzi ozdabiają :)
UsuńPęknie ozdobione, też bym tak chciała umieć :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń