zeszło mi pół dnia , trochę nerwów (oj było gorąco) i bałagan był jak idź stąd i nie wracaj, ale i tak mi się podobało :)
z bloga Moje Wypieki
wyszło tak
. |
szkoda tylko, że upał je skutecznie rozpuszczał :(
nie sądziłąm, że aż tak szybko (i że aż tak będzie goraco)71
Wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńAmaranta przepraszam, ale grubym paluchem usunęłam twój komentarz "piękne" . Tak to jest jak korzystam z telefonu :( a chcialam napisać Dziękuję i witam w Tominowie
UsuńZnam, znam ja takie nieposłuszne paluchy, też korzystam z telefonu :)
Usuń:)
Usuń