O, właśnie się zastanawiałam, czy gdzieś jeszcze można kupić zwykłą kalkę! Ja bym najbardziej chciała czarną! Spróbujcie tak: między kartkę a kalkę włożyć kształt wycięty z kartonu, na wszystko położyć dodatkową kartkę i ściereczkę bawełnianą, przeprasować! Cudo wychodzi! Polecam!
Czary mary rzeczywiście. Wdzięczny materiał do zajęć. Ja uwielbiam zapach kalki ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
O, właśnie się zastanawiałam, czy gdzieś jeszcze można kupić zwykłą kalkę!
OdpowiedzUsuńJa bym najbardziej chciała czarną!
Spróbujcie tak:
między kartkę a kalkę włożyć kształt wycięty z kartonu,
na wszystko położyć dodatkową kartkę i ściereczkę bawełnianą,
przeprasować!
Cudo wychodzi! Polecam!
jakiś tajny sposób! musimy koniecznie spróbować :P
Usuń