Łe no tylko te 3- na półeczke. Reszta w piwnicy ( no może bez tych ubranek :) A ja i tak prawie sama jem. Tomek lubi (ł) tylko truskawkowy a Staś wczoraj ksnapką z nim pluł i rzucał .. wolał makaron z oliwą czosnkiem i serem... to i sama jem
Elegancko zapakowane. Popieram Jarecką - aż żal oddawać. A u nas w szkole niedługo kiermasz i też się będę musiała pozbywać słoików i nie tylko i to w ilości na dwoje dzieci ;)
Nominowałam Twojego bloga do zabawy Liebster Blog Award, ponieważ bardzo lubię go czytać. Szczegóły znajdziesz na moim blogu: http://morthuba.blogspot.com/2013/10/liebster-blog-award.html Pozdrawiam. :)
Takie cuda wyniosłaś do przedszkola? Nie dałabym! Sama bym zjadła! SAMA!!!
OdpowiedzUsuńŁe no tylko te 3- na półeczke. Reszta w piwnicy ( no może bez tych ubranek :) A ja i tak prawie sama jem. Tomek lubi (ł) tylko truskawkowy a Staś wczoraj ksnapką z nim pluł i rzucał .. wolał makaron z oliwą czosnkiem i serem... to i sama jem
OdpowiedzUsuńElegancko zapakowane. Popieram Jarecką - aż żal oddawać. A u nas w szkole niedługo kiermasz i też się będę musiała pozbywać słoików i nie tylko i to w ilości na dwoje dzieci ;)
OdpowiedzUsuńNominowałam Twojego bloga do zabawy Liebster Blog Award, ponieważ bardzo lubię go czytać. Szczegóły znajdziesz na moim blogu:
OdpowiedzUsuńhttp://morthuba.blogspot.com/2013/10/liebster-blog-award.html
Pozdrawiam. :)