Ostatni mój pomysł na kamyczki na plaży....
Na plażę zawsze zabieram.....flamaster (nawet nie marker, flamaster się z czasem zmywa i takie porzucone kamyczki nie "bałaganią na plaży" :)
tym razem zorganizowałam sklep
produkty do sklepu (u dołu- cena)
monety, które zasypałam piaskiem, a chłopcy (Tomek zorganizował kolegę- Kubę) musieli odszukać w piasku, we wskazanym miejscu- Kto szybciej i ile sobie znalazł, tyle miał :)
za portfele służyły foremki
sklep w pełnej krasie
zabawa w najlepsze
:)
Pomysł zgłaszam do zabawy/wyzwania
Kamykowo |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za twój komentarz :)