Nasze obserwacje przyrodnicze w czerwcu,
oscylowały wokół tematu
NATURALNEJ SELEKCJI w przyrodzie:
tym, którzy przegapili przypomnę:
4. Śmierć na drodze (zaskroniec)-dzisiejszy post -obserwacje z czerwca
efekt nie zamierzony, ale warto (albo trzeba koniecznie)
zwrócić młodemu przyrodnikowi na to uwagę
zwrócić młodemu przyrodnikowi na to uwagę
wyjaśniam na końcu posta!
Kiedyś napisałam post Jak odróżnić zaskrońca od żmii zygzakowatej
Ostatnio mieliśmy okazję zobaczyć zaskrońca na żywo... wróć- na nieżywo :(
Tomek rzucił okiem i wolał nie przyglądać się, ja sfotografowałam (żałuję, w pośpiechu), by pokazać mu szczegóły później, na zdjęciu, w mniej drastycznym wydaniu (rzeczony zaskroniec był nie przeżył- na chodniku- pewnie przejechany -może rowerem, bo nieopodal ścieżki rowerowej)
Także poniżej zdjęcia części okazu, ze względów estetycznych zaniechałam pokazywania całości...
W domu pokazałam i opowiedziałam:
-widoczne dwie duże, półksiężycowe plamy koloru żółtopomarańczowego w zaskroniowej, tylnej części głowy, którym ten wąż zawdzięcza swoja polską nazwę
-Oczy z okrągłą źrenicą ! Jest to cecha wszystkich węży niejadowitych występujących w Polsce! Występuje wiele odmian barwnych ale podstawowe ubarwienie to kolor niebieskawo- szary
My spotkaliśmy samicę. Skąd wiemy? Były jaja :(
Jedna samica zaskrońca składa 6-73 jaj - w czerwcu, lipcu lub sierpniu. Ta nie zdążyła.
Wielkość każdego to około 1,5x3 cm.
Są białe lub kremowe, mają elastyczne, przypominające pergamin osłonki.
 |
| tu widać jego spód.. i jaja (nie złożone jeszcze) |
Podobno zaskrońce lubią zakładać gniazda w kompostownikach, ale mogą to być też np. sterty starego nawozu zwierzęcego lub trocin, butwiejących liści.
Jest w nich bowiem wilgotno oraz ciepło (25-30 stopni Celsjusza). Często wiele samic zakłada wspólne gniazdo.
Nasze znalezisko było właśnie przy ogródkach działkowych..
Węże wylęgają się po 7-10 tygodniach (szybciej, jeśli dni i noce są ciepłe). Mają zwykłe po 17-19 cm długości. I prawie od razu zapadają w sen zimowy. Budzą się wiosną i zaczynają rosnąć.
Zaskrońce jedzą: żaby, ropuchy, traszki, myszy. Połykają zdobycz w całości.
Ponoć łatwo je oswoić (pod poprzednim postem o zaskrońcu Iza napisała o tym komentarz)
nie są płochliwe - mogą wchodzić do domu i piwnic
złapany zaskroniec może ukąsić, ale lekko - nie jest jadowity; częściej udaje, że atakuje albo uderza głową zbliżającą się rękę, straszy syczeniem
Mają zęby, których liczba zależy od długości zaskrońca - u węża średniej wielkości jest ich około 180.
Wąż ten, na terenie naszego kraju występuje od kilku tysięcy lat i już w średniowieczu był traktowany z wielkim szacunkiem. Wierzono wtedy, że przynosi szczęście w domu, który odwiedza.
W środowiskach wiejskich jeszcze do niedawna wystawiano w progu domu miseczkę mleka dla zaskrońca aby go zaprosić do gospodarstwa.
W środowiskach wiejskich jeszcze do niedawna wystawiano w progu domu miseczkę mleka dla zaskrońca aby go zaprosić do gospodarstwa.
a dziś???
...................................................................................................................
Selekcja naturalna
to inaczej Dobór naturalny, acz myślę,
że młody przyrodnik lepiej zrozumie pierwszą nazwę
W przyrodzie rodzice wydają na świat zwykle dużo potomstwa,
nie wszystkie osobniki przeżywają (jak u nas kijanki)
warunki środowiska są trudne i przeżyją tylko te osobniki, które są dobrze przystosowane (sprytne, zwinne, silne, mają doskonale dopasowane cechy do środowiska w którym żyją) (zaskroniec był mało zwinny, szybki)
nie zawsze te duże i silne są lepsze, czasem bycie małym i sprytnym jest cechą przydatną (guniak wcisnął się w szczelinę i ukrył przed łasuchem Stasiem)
czasem selekcji dokonuje przypadek, warunki atmosferyczne- właściciele gniazda przegrali z wiatrem lub większymi ptakami, może ich gniazdo było za słabo przymocowane? będą musieli zrobić nowe i nie wiadomo, czy zdążą złożyć jaja
Te które przeżyją będą miały dzieci, które będą do nich podobne- też zwinne czy sprytne lub silne - bo to okazało się potrzebne w świecie, którym żyją.
tak działa selekcja naturalna
Część zwierząt (np. duże ssaki-słonie, ptaki) wydaje na świat mniej potomstwa (niż takie kijanki) i wtedy bardzo się nim opiekuje- mają większe szanse na przeżycie
dużym zagrożeniem dla zwierząt jest człowiek!!!
Młody PRZYRODNIKU!
NIE NISZCZ JAJ, GNIAZD, DRZEW,
MROWISK, LARW
NIE KRZYWDŹ ZWIERZĄT
:)
Obawiam się, że to nie była selekcja naturalna i zaskroniec mógł zostać rozjechany celowo. Są ludzie nienawidzą węży nawet tych zupełnie nieszkodliwych. Swoją drogą nawet żmija zygzakowata nie jest taka groźna za jaką się ją uważa ale ginie często po prostu zatłuczona kijem.
OdpowiedzUsuńMy z córką w zeszłym roku miałyśmy więcej szczęścia. Napotkałyśmy w lesie żywego zaskrońca. Strasznie się na nas dąsał i głośno syczał kiedy go oglądałyśmy. Potem czmychnął zostawiony przez nas w spokoju.
Właśnie wczoraj rozjechałam zaskrońca na ulicy, samochodem. Widziałam jak pięknie pełzał i niestety....Zatrzymałam samochód, podeszłam i popatrzyłam na biedne zwierzę. Nie miało szans. Przepraszam.
OdpowiedzUsuń