Spokojna zabawa dla ochłody po szaleństwach na świeżym powietrzu.
Układanie lodów, komponowanie, dobieranie gałek, wymyślanie smaków, posypek itp...
Na chwilę potrafi zająć
wycięte z kolorowego papieru "kulki" lodów, wafelki, wisienki...
Tomek używał nawet gałkownicy |
dla każdego coś dobrego, wymyślaliśmy smaki różnym kolorom gałek |
użyliśmy też papilotek od muffinek i łyżeczek od lodów |
zabawa jeszcze będzie kontynuowana
a na koniec można takie lody przykleić na kartkę i zrobić obrazek :)
smacznego
Wspaniały pomysł :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle zabawę zapisuję i wykorzystam :P
:) polecam!
OdpowiedzUsuńA jak kolorowo na górze strony :)
OdpowiedzUsuńTakie lody są fajne, ale stworki to tylko o prawdziwych myślą...