tradycyjnie z przepisu z bloga Moje Wypieki
witraże z landrynek! |
serce |
ozdabianie, dla siebie trzeba się przyłożyć! |
kolorowo i "na bogato" |
degustacja aż dziw, że nie zemdliło |
NA DZIŚ panu JUŻ WYSTARCZY! |
witraże z landrynek! |
serce |
ozdabianie, dla siebie trzeba się przyłożyć! |
kolorowo i "na bogato" |
degustacja aż dziw, że nie zemdliło |
NA DZIŚ panu JUŻ WYSTARCZY! |
Mniam!
OdpowiedzUsuńA mi się Stwór Starszy rozchorował jak nigdy i nie mam powera do pieczenia pierniczków :( Pierwszy raz od 6 lat :(
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wam to wyszło!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wam te pierniczki wyszły. U nas były trochę skromniejsze:-)
OdpowiedzUsuńCudne, zwłaszcza te choinki :)
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wyglądają też się musimy w końcu zabrać za pieczenie.
OdpowiedzUsuńMy juz upiekliśmy inne, a jeszcze nas czeka dekorowanie dużej części! Strasznie dużo pracy przed świętami!
OdpowiedzUsuń