Kasztany i dary jesieni zbierać uwielbiam..
zwłaszcza w piękną słoneczną pogodę :)
chętnie z Tomkiem spacerujemy i zbieramy...
a potem:
użyliśmy:
kasztanów, wykałaczek, ostrego drucika do szaszłyków do nakłucia, plasteliny, koralików, liści, papilotek do muffinek, parasolek do koktajli...
zbieramy.. |
. |
Ps.
U nas "awaria na całego"
Też tak czasem macie? jak się coś wali to na całego? Jak się dzieje- to na kilku frontach na raz?
- Generalny (planowany) remont na dwa pokoje jednocześnie w toku- nie muszę opowiadać jak wygląda mieszkanie?
- Tomek i tata Tomka - chorzy (kaszel, katar) - Tomek nie chodzi do przedszkola (mamy zatem dużo czasu na zabawę :P- ostatnio nieopatrznie wspomniałam, że mamy mało....)
- komputer się psuje- przyczyna nieznana, ale wygląda groźnie
- i zepsuły się samochody- też hurtowo- mamy i taty :( - awaria chwilowo odroczona... może jeszcze pojeżdżą
- mama w dwupaku- co podsyca temperaturę sytuacji! (na ten czas zdrowa)
Także nie nudzimy się :) Dzieje się!
Jutro dalsza część naszego Tygodnia Japońskiego- zapraszamy do zabawy!
Czekam już na kolejny dzień japoński. U mnie kasztany jeszcze nie spadają.
OdpowiedzUsuńZapraszamy jutro rano!
UsuńŻyczę więc szczęśliwego rozwiązania wszystkich awarii
OdpowiedzUsuńdziękujemy!
UsuńCzy ja dobrze zrozumiałam , że Maluszek w drodze????
OdpowiedzUsuńJak tak się wszystko wali to znaczy ,że tuż za rogiem , za chwilkę , wszystko się poukłada.
Pozdrowionka!
TAK, TAK! Maluszek już puka do drzwi :)
Usuńpozdrawiam również
Niech "MOC" będzie z Wami ;))))))
OdpowiedzUsuń:) trzymamy się! nie damy się!! :)
UsuńAle śliczne kasztanowe ludki, jak byłam mała to też lubiłam zbierać kasztany ;)
OdpowiedzUsuńja lubię nadal :P
UsuńLudziki bossskie - również trzymamy kciuki zwłaszcza za dwupak :D gratulujemy i wyczekujemy radosnych wieści :)))
OdpowiedzUsuńTak cudnych kasztanowych ludzików jeszcze nie widziałam :-)
OdpowiedzUsuń