2 miesiące myślałam, że chodzi Stasiowi o coś do bicia. Tym bardziej, że brał różne przedmioty do ręki i machając nimi uderzał to w Tomka to w meble wykrzykując przy tym laga laga....
Zabieraliśmy mu te przedmioty (podłużne zazwyczaj) i tłumaczyliśmy, że tak nie wolno.
Dziś mnie oświeciło.
Staś znów czymś machał wykrzykując laga i pokazywał na miejsce gdzie w maju stała wetknięta ....flaga.
Ależ była radość gdy go zrozumiałam i zrobiliśmy wspólnie flagę, z którą był dziś już na spacerze. ..
|
Laga w ciągłym ruchu :) |
wykrzykując bezustannie LAGA LAGA LAGA :)
:-) u nas zawsze Ewa (starsza córka) nam tłumaczyła takie rzeczy... bo rodzicom długo schodził na skumanie :-)
OdpowiedzUsuńOstatnio pewna nieznana nam dziewczynka może 3 letnia "tłumaczyła mi" właśnie co Stasia mówi. Tak sama nie proszone mowila: a on mówi, że. .. itd.. a Staś świergolił po swojemu. Ja tam nie bardzo jej wierzyłam, ale na koniec Staś ja objął i mocno przytulił jakby w podziękowaniu. Mocno to było wymowne ... poczułam, że wierzę, że ona to wszystko rozumiała ;)
UsuńMiało być Staś i wiele innych literówek ale to tel mi psikusy robi ...
UsuńMam w domu 4 latka, który bardzo późno zaczął mówić i do dzisiaj mówi bardzo niewyraźnie, zresztą codziennie pracujemy nad poszczególnymi literami...ale do rzeczy. W związku z tym, żer mówi tak niewyraźnie, od razu na początku postu domysliłam się, że laga to flaga. Cóż, doświadczenie;-)
OdpowiedzUsuń:) mój starszak sepleni w innych głoskach i jakoś straciłam czujność ;)
Usuń