Stasiu przynieś jakąś NIE GRAJĄCĄ.
Poszedł do swojego pudła z książkami, szuka czegoś, odkopuje, przekłada książki, przebiera, szuka zapamiętale... nagle MA, idzie do mnie, niesie...
mój dosłowny synek, przyniósł
NIE GRAJĄCĄ-
.. bo się w niej baterie wyczerpały
jedyna taka NIE-GRAJĄCA, jaką ma !
Jest przecudowny !
OdpowiedzUsuń