niedziela, 15 lutego 2015

Zupa cebulowa na rosole "z niedzieli"


lub innym bulionie



  • cebulę zeszklić na maśle
  • dodać do bulionu
  • ewentualnie wkroić marchewkę
  • dodać zioła/przyprawy: majeranek, paprykę, lubczyk co kto lubi


+ grzanki z czosnkiem

6 komentarzy:

  1. Tak, na rosole najlepsza!
    Wiem, co mówię, bo to jedna z nielicznych zup, które potrafię gotować, a które uwielbia moja córka :-)
    Podobnie robię brokułową.
    Aha, obydwie miksuję, wolimy zupy-kremy ;-)
    Mniam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś też miksowałam, ale tylko połowę cebuli, a połowę dodawałam po miksowaniu. Ostatnio wolę taką czystą.

      Usuń
  2. Mniami!
    Uwielbiam cebulowa i robie ja dokladnie tak samo.
    Posypuje ja na talerzu zoltym serem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też posypuję ;) tylko to tysiąc kalorii ! Ale ten rozpuszczony ser.... pycha

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja z zeszkleniem cebuli mam zawsze problem, bo zawsze mi się gdzieś za bardzo przyrumieni :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, a to może być problem, bo smak psuje. Ja mam złotą zasadę - nie opuszczać kuchni!
      .......którą to zasadę notorycznie łamię...
      a bo to pralkę nastawię, na sekundę tylko odejdę, to coś tam przyniosę...bo szkoda mi czasu tak stać nad garem/patelnią. I tak zawsze mam zatem: jaja na zielono, a nie na miękko, przypaloną kaszę, czy nawet (miSZCZOstwo moje) kisiel mączny- zamiast makaronu :(... bo tylko na "sekundę" wyszłam. Co do cebuli- to ja na początku podsmażam trochę na maśle, potem trochę (malutko) podlewam wodą/rosołem - czasem też trochę pod przykryciem duszę, a potem odparowuję i szklę/podsmażam. Taki sposób kombinowany :)

      Usuń

Dziękuje za twój komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...