Ćwiczymy ją każdego dnia
o ile pewne zadania Tomek uwielbia (np. przekładanie tic tac ów z pudełka do pudełka itp.., wcześniej uwielbiał przekładanie spinaczy biurowych) to np. zdejmowanie skarpetek (takich ciaśniejszych, co nie da się nadepnąć drugą nogą i same się ześlizgują :)) doprowdza go do szału!
Lubi za to rozkręcać i skręcać długopisy!!! rozkręci co do sprężynki i złoży bez problemu (i działa!) ale za to jak rysuje to kredkę trzyma w przedziwny (dzieciowy) sposób.
Tak to u nas jest :)
ostatnio mamę zdziwił bo sam sobie obrał jajko CAŁE :)
i zaczął robić pastę jajeczną ale mamie sposób w jaki ją robi trochę mniej się spodobał (Tomek rozdusił jajko w piąstce) więc mu mamcia przyszła z pomocą...
Hurrra!!! może niedługo syn poda Mamci śniadanie do łóżka :) taka miła odmiana by była
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za twój komentarz :)