Tomek ostatnio przeżywa fascynację tic- tacami, kiedyś były na topie spinacze biurowe dziś są tic -taci
O co chodzi?
- Tomek chodzi od rana i pyta (lub stwierdza): Mamcia chce tic taca? Taton chce tic taca?
- chce ciągle częstowac tic tacami
- czasem sam je tic taci (najpierw zabraniałam, bo małe, potem uległam w końcu je już orzeszki itp małe rzeczy, zakaz chodzenia z tic taciem w buzi jest ale Tomasz go łamie i zaczyna się wtedy problem)
- za każdym razem w sklepie prosi o tic taci, naciąga na nie wszystkich (rodziców, babcie, dziadka itp)
- przesypuje je, przekłada
- zabiera na spacer (w kieszonce) sprawdza czy mu nie wypadły, lubi jak "grzechoczą" gdy idzie
- czasem jak go poniesie to przesypuje je do miseczki i z powrotem albo tobi "mixy" wtedy mamcia się złości, bo sie walają i takich już nie chce jeść, a potem jak kogoś poczęstuje to można się zdziwić bo dostaje się z pudełka z miętowymi a jest owocowy :)
- czasem jak Tomek je tic taca to w połowie mu się odechce lub już jest w smaku "za mocny" i biegnie do mamci wypluć
- Tomek lubi miętowe tic taci!!! .....a mamcia owocowe :)
- czasem układa piramidki z pudełek
- bawi się w sklep-kupuje i sprzedaje tic taci, kasa fiskalna, torba na zakupy itp.
- uwielbia reklamy tic taca
- piosenka z mamci dzieciństwa: "Ja jestem PAN TIC TAC, ten zegar to mój znak!....." to ostatnio hit Tomka, oczywiście myśli on , że jest ona o miętowych (ewentualnie owocowych) malutkich cukiereczkach :) :)
- czasem tic taci są wszędzie!
mamcia pomogła UŁOŻYĆ |
No i w końcu się udŁO... Od rana nie mogę nic napisac, bo mój komputer zwariował.. Chciałam tylko napisać, że moja córeczka ma ten sam nałóg tic taki i również namawia na nie wszystkich i wszędzie...
OdpowiedzUsuń:)najgorsze, że dziś znów sie dałam naciagnąć i kupiłam Tomkowi następne ...ale dlatego, że były kolorowe czerowno/pomarańczowe a one nie zawsze są :)i on tak ładnie prosił .... :)
OdpowiedzUsuń