a że biura nie prowadzimy, a szkoda żeby coś się marnowało nieużywane, to czasem służą nam do zabawy
np. przekładanie z pudełka do pudełka (po tic tacach), wybieranie kolorów
lub taka zabawa jak ta, wymyślona przez Tomka :) (wykorzystał lukę w stole)
PŁOTEK ZE SPINACZY
ale planujemy bardziej konstruktywne wykorzystanie, mama już nawet ma pewne pomysł....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za twój komentarz :)