piątek, 25 marca 2011

Ludek u Fryzjera

Właśnie zdałam sobie sprawę, że nasz Ludek nie ma imienia!
Oj trzeba to nadrobić :)

Ludek nam zarósł, konieczna była wizyta u "Fryzjera"
może i nie konieczna ale Fryzjer CHCIAŁ
 
tak to się zaczęło
tak było
tak jest
Ludek "Przed"

i "po" metamorfozie

FRYZJER w akcji :)
był łaskawy, czesał delikatnie
i strzygł ostrożnie
(mama dokonała ostatecznej stylizacji)

ładnie pachniało jak podczas koszenia trawników

3 komentarze:

  1. Ten ludek jest niesamowity! Musimy o takim pomyśleć!

    OdpowiedzUsuń
  2. haha świetny jest ;)
    Po wizycie u fryzjera jeszcze piękniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest GOGUŚŚŚ!!! Miałam takiego jak byłam mała.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za twój komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...