Naszej tradycji stało się zadość.
Rano trzeba zdmuchnąć świeczki. Prawdziwy tort będzie w sobotę, dziś był kanapkowy substytut.
Tomka kanapkowy torcik
chleb- pokrojony na cienkie kromki
szklanką "wycięłam" blaty
przesmarowałam: masło/nutella/.... i masłem dookoła+ posypka
chleb- pokrojony na cienkie kromki
szklanką "wycięłam" blaty
przesmarowałam: masło/nutella/.... i masłem dookoła+ posypka
dziś rano jubilat zdmuchnął świeczki i skonsumował 1/2 torcika
a do szkoły dostał kanapkę (już nie słodką) w kształcie 6
5 urodziny
4 lata Tomka
1 urodziny Stasia
2 latka Stasia
Serdeczności dla Tomka!
OdpowiedzUsuńDziękuję ci Asiu w jego imieniu :)
UsuńNo po prostu jesteś niesamowita! :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńGosziu jak ja bym chciała mieć taką mamę! Moc wspaniałości dla Tomka :)
OdpowiedzUsuń*Gosiu miało być oczywiście pół mojej klawiatury nie działa, a drugie pół działa jak chce ;)
UsuńEee tam, zastanów się jeszcze- wcale taka dobra nie jestem do końca- daję warzywa w zupie i wyciągam z wanny w trakcie najlepszej zabawy :P.
UsuńMoja klawiatura też miała taki etap, że robiła co chciała i po tym jak mąż stwierdził, że zapewne ja "zalałam" wymienił na nową- która ma inny rozkład i strasznie się męczę :(
i za wspaniałości dziękuję w Tomka imieniu..
Usuń