Makaron, coś co zwykle dzieciaki lubią na różne sposoby.
Do zupy, z serem białym i cukrem, zapiekany z jabłkami, ze szpinakiem, z mlekiem, z parówkami :) i sam
Tomek na pewno lubi toteż mamcia zakupiła makaron literki i było trochę zabawy
To dobra zabawa i dobre jedzenie
To nasz drugi makaron literki, wcześniej kupiłam malutkie i były za malutkie do zabawy ale piękne za to! i świetne do zupy
(te poniżej, zakupione w sklepie Aldi)
Przerabialiśmy również kilka rodzajów makaronu... ale literki są na drugim miejscu.. zwierzaki wygrywaja...
OdpowiedzUsuńWitam :) Ja u nas w Malborku za nic nie mogę znaleźć makaronowych literek :/ Wrrr :D
OdpowiedzUsuńJa (bo nie napisałam) te pokazane znalazłam w pobliskim sklepie Lewiatan, niestety firmy nie pamiętam (szybko rozerwaliśmy opakowanie :) ale fakt, widziałam je tu po raz pierwszy
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę takich poszukać...Jeszcze nigdy u nas nie widziałam...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNasz "dzieciuch" z mniejszego układał w zupie słowa , które ciągle się rozpływały , więc zaczął je zjadać a czasami w dziwny sposób słowa trafiały z zupy na stół :))
OdpowiedzUsuńTomek szczególnie lubi "B", a wszystkie literki trzeba pooglądać więc przymusowo lądują z zupy na stoliku a po oględzinach do buzi! standard :)
OdpowiedzUsuń