Krystyna zarosła nam wręcz!!
Jak to kobieta, zapisała się do najlepszego fryzjera w mieście i musiała swoje odczekać w kolejce,
aż ów szanowny znajdzie dla niej czas :)
nie mogła się zdecydować co też na swojej zacnej głowie chciałaby zobaczyć, czykrótko? a może długo? może modnie, wygodnie? czy klasycznie? czy kwiaty we włosach? ale z nią mieliśmy :P, ostatecznie oddała się w ręce artysty i z niepokojem czekała na efekt końcowy nadeszła zatem ta chwila: pelerynka, grzebyczek, spineczki, "lakier"..
oj działo się!!!
fryzjer tworzy |
trochę męska ta fryzura? ale na lato jak znalazł :) |
była mowa TYLKO NIE ZA KRÓTKO!!! |
czy Krystyna żałuje decyzji???
czy fryzjer zadowolony??
oceńcie sami :)
a tak było z Krystkiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za twój komentarz :)