ciapanie
chlapanie
a może lepienie prawie ciepłym"śniegiem"?
już sama produkcja piany przy pomocy gąbki (wyciskanie)- na tacy z odrobiną wody i płynu do naczyń - to była świetna zabawa
a potem przekładanie, nabieranie, układanie piramidy z piany, "lepienie bałwana" robienie zupy, jazda
autami ... nie musiałam im podpowiadać :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za twój komentarz :)