środa, 25 kwietnia 2012

Układanka -kolory według wzoru

Powtórz wzór
 kolejno ułóż piłeczki  w odpowiednie miejsca

-można na czas
 moża użyć dwóch/ więcej kartonów i zrobić zawody
  • wykorzystaliśmy opakowanie po serkach, 
  • wydrukowałam tabele i narysowałam wzory
  • kolorowe piłeczki


tabele następnie wycięłam
.

Zabawa była świetna,

oczywiście na czas!!!

wtorek, 24 kwietnia 2012

Poczta

Zestaw pocztowy (dodatek do  magazynu Świnka Peeppa) stała sie świetnym pretekstem do zabawy w pocztę właśnie.
Zwykłe naklejanie znaczka, adresowanie koperty, wypisywanie listu, składanie go i wkładanie do koperty a potem zaklejanie koperty, pieczątka i wysłanie!! Tyle niby prostych -dla dorosłego -czynności, a dla dziecka  pewne wyzwanie manualne. Pozwala też przypomnieć /poznać -zasady wysyłania listu
 i funkcjonowania poczty.

w zestawie było niewiele znaczków i jedna koperta toteż:
zwykłe koperty pocięłam na pół i skleiłam rozcięty bok-
żeby było więcej :)
wycięłam też znaczki i je pokolorowaliśmy

Tomkowe listy do rodziców

wtorek, 17 kwietnia 2012

Poświąteczne sprzątanie

Jak wiecie (zapewne) w Wielkanoc odwiedza nas Zając i przynosi dzieciom prezenty.
Do nas (ku uciesze Tomka) zachodzi taki mały brudasek, co to zostawia po sobie ślady!
Ku jeszcze większe radości mego syna -kazałam mu po (jego) Zającu posprzatać!
Wyglądało to tak

dużo mokrych chusteczek
 i suchego papieru

Zając "wdepnął"
 w akwarele,
więc nie było trudności
 w sprzątaniu
 
ale łatwo też nie było :)
 Tomek  "posprzatał" też pozostałosci poświątecznych wypieków
a mianowicie wyskubał dekoracje z babeczek ... a potem sam na nowo babeczkę ozdabiał ... tym co miał najsmaczniejsze i najbardziej kolorowe do ozdoby:
a to jego babeczka marzeń:

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Domowa piekarnia

Choróbsko u nas nadal panuje,
Tomek dostał w przedszkolu jakieś "gratisowe- wirusowe próbki" i nie chcą się one od nas odczepić,
była jelitówka (rozeszła się w święta po rodzinie :( a potem katar, kaszel, znowu katar... przeszedł na mamę (która i tak się dzielnie trzymała). .. długo by można narzekać
ogólnie - Tomek nie chodzi aktualnie do przedszkola, pogoda dobija, siedzimy w domu ...a mamę niemoc ogarnęła
ale coś jeść trzeba, jakieś pieczywo by się przydało.... do sklepu gdy wieje i pada??? nieeeeeeeeeee
upiekliśmy sami

nie znam się kompletnie na wypiekach drożdżowych, więc zawsze to dla mnie zagadka co mi wyjdzie :)
natomiast chętnie i odważnie podejmuję wyzwania
i jestem ogromnym pieczywożercą!!!!

a ten przepis polecam!!!!!

pyszne, zdrowe bułeczki  z siemieniem lnianym

przepis w oryginale znajdziecie tu

(lekko słodkie, ale nadają się do sera czy wędliny)
siemię jest również w środku, w zmielonej na miał postaci, ja część mąki zamieniłam na zmielone otręby!


Tomek stwierdził,
 że teraz będzie juz tylko marzył
o bułeczkach z naszej piekarni :)
 
Tomek zajadał z apetytem


piekliśmy tez bagietki, ale te mnie nie zachwyciły
 już się zaopatrzyłam w mąkę żytnią i planuję wypróbować kolejne przepisy stąd

poza tym skoro żyjątkom u nas dobrze (patrz początek posta) chyba zgłupiałam, ale zaproszę kolejne!!
ale tym raze te dobre!!1
 strasznieeeeeee mnie kusi hodowla żyjątek Mamyeli!!!

myślę, że już wkrótce będziemy mieć w domu "pupila do dokarmiania" :)

wtorek, 10 kwietnia 2012

Gra planszowa "Dzień w przedszkolu"

...i po świętach!!
........................
proponuję zatem dla odmiany zabawę zupełnie już nieświąteczną- stworzenie własnej gry planszowej

To gra dla przedszkolaka
lub dla malucha, który do przedszkola się wybiera - ta gra może być przygotowaniem, oswojeniem z tematem

Gra przedstawia dzień w przedszkolu
nasza według planu Tomkowego przedszkola  +/-
grając opowiadamy dziecku co się dzieje, "O masz czas na zabawę, bawisz się piłką..."
"Teraz mycie rączek bo za chwile będzie obiad"

starszy przedszkolak ćwiczy liczenie i ma frajdę  -grając w "swój dzień"

wygrywa ten kto pierwszy dotrze do końca :)


Do zrobienia tej gry użyliśmy kolorowych papierów- pociętych na kwadraciki
naklejek (malutkich) ale mogą to być inne dowolne obrazki lub można narysować
całość zalaminowaliśmy
potrzebne są pionki i kostka
gra zawiera dużo szczegółów - po to by móc opowiadać i oglądać podczas zabawy :)



do kompletu potrzebne są karty PLANU DNIA, z których na początku każdy gracz losuje jedną
ten kto wylosuje fioletową- ma dziś zajęcia plastyczne (i idzie ścieżką fioletową)
karta różowa- rytmika
karta zielona- spacer

można dodać pole (bonus) "DZIŚ BEZ LEŻAKOWANIA" np zaznaczając kilka pól na planszy, jak ktoś na nie najedzie- dostaje tę bonusową kartę i wtedy omija wszystkie czarne pola (leżakowania)
lub dodać do kart  "planu dnia" jedną/dwie- czarne "DZIŚ BEZ LEŻAKOWANIA"  ten kto ją wylosuje -zachowuje ją i losuje następnie kartę planu dnia

karty planu dnia


Początek - drzwi do przedszkola, Tatuś przyprowadził Tomka
naklejone  są auta innych rodziców :)
zaczynamy od zabawy (czekamy na resztę dzieci)

niebieskie pola- mycie rąk
pomarańczowe śniadanie
potem mycie zębów

rozwidlenie dróg: trzy ścieżki,
każdy gracz idzie według swojej  karty PLANu Dnia
niebieskie pola  mycie rąk (już wspólne dla wszystkich)

obiad

leżakowanie
mycie rąk
podwieczorek
i ZWYCIęstwo- czekają rodzice
MIŁEJ ZABAWY!

nasze wcześniejsze GRY:

ZAKUPY

BOHATEROWIE KRESKÓWEK


sobota, 7 kwietnia 2012

Wesołych Świąt Wielkanocnych!


 
owies "dał radę"
zwracam mu honor! szał jest!

Tomka pieczenie
(miesza muffiny)

pisanki wyklejanki


Ps. Gniazdko dla zajączka naszykowane!.....
:)
:) o tej tradycji pisałam rok temu







tak jak w zeszłym roku Zając zostawi ślady :)

piątek, 6 kwietnia 2012

Pisanki z piankoliny



foremkę do ciastek wypełnialiśmy-
pasek po pasku, różnymi
kolorami piankoliny
dociskając mocno
na koniec wyjęliśmy ostrożnie
 i nabiliśmy na wykałaczkę

czwartek, 5 kwietnia 2012

Jajeczka i kurczaczki w gniazdku

Wersja mini
gniazdko uplecione z zebranych jesienią giętkich gałzek


mini syropianowe jajeczka Tomek nabijał na wykałaczki i malował mazakiem
 ja przypinałam piórka (kupione) i je przycinałam
Tomek naklejał oczka (gotowe ruchome)  i dzioby z filcu


pozostałe jajeczka na wykałaczkach pokolorowaliśmy,
a część wysmarowaliśmy klejem i obtoczyliśmy w brokacie

na wykałaczki nakleiliśmy też małe drewniane kaczuszki
(kupione w papierniczym -nie umiałam się im oprzeć!)


nasz twórczy bałagan (Tomek go uwielbia!
ja mniej bo głównie ja sprzątam)

środa, 4 kwietnia 2012

Zielono nam!



30.03 zasialiśmy -
na ostatnią chwilę owies
(po raz drugi)
kupiony na wagę,
moczony przez noc
wysiany gęsto (na ziemię)
zasypany lekko ziemią
podlany
i zasłonięty folią-
 do wykiełkowania

i do kilku innych pojemników...
obserwowaliśmy potem
pojawiające sie korzenie
obserwowaliśmy włośniki
na korzeniach

efekt na dziś: mizernie trochę, ale zazieleniło się
pewnie na Wielkanoc szału nie będzie, ale choć trochę zielono

pięknie widać
krople na źdźbłach

inne nasze "zielsko"

poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Napotkane drzewa

Już prawie rok temu pokazałam  ciekawe-napotkane przez nas drzewa
lubimy je i dalej kolekcjonujemy zdjęcia :)

lubimy je podziwiać
chować się w nich i bawić




 zaglądać do środka :)

wyobrażać co przypominają

odpoczywać pod nimi

Tak było rok temu
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...